|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,663
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 12 s
|
Moja babcia była robiona przez gościa, który polubił ją chyba tak jaki ja. Trochę u niego postała w garażu, ale było warto. Izi pomalował ramę, włożył nowe zawieszenie z przodu, z tyłu, pompę i na pewno sporo serca. Dobrze mi się na niej jeździ i nigdy jej nie sprzedam. Być może jednak komuś ją kiedyś podaruję
Nie miałem z nią nigdy żadnych kłopotów, chyba że się o nie postarałem źle montując ssanie. No ale ma dopiero 21 lat...Cieszę się, że podobała się Wam relacja. Będzie fajnie jeśli natchnie Was do podróży w tamtą stronę. Jeszcze bardziej się ucieszę jak ktoś pojedzie i pogłębi nasza marokańską wiedzę.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Gorzów n.Wartą
Posty: 174
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 13 godz 7 min 46 s
|
Również podziękuję za relację tym bardziej że przekonala mnie ona (jak i ta Podosa) do wypadu w tamte strony z którego wróciłem kilka dni temu. Tym bardziej jestem wdzięczny że w opcji miałem Tunezje a wybarałem Maroko. Jakie kłopoty mnie omineły w wypadku pierwszej opcji nie muszę chyba pisać.
Pozatym fajnie się czyta wasze bazgroły.
__________________
EXC 450 "Jestem synem wolnego i walecznego narodu i nie mam zwyczaju drżeć przed kimkolwiek" A.F.Ossendowski |
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,007
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 48 min 27 s
|
Ech, szkoda że już "the end"
.Śledziłam, czytałam, świetnie się bawiłam...teraz będę tęsknić
|
|
|
|
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s
|
eee spoko przyjdzie "człowiek kulka" (cytat z klasyka) i wrzuci swoją "wizję" tego nudnego wypadu.....wtedy bedzie sie działo
|
|
|
|
|
|
#5 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,548
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 51 min 59 s
|
Sambor, a nie mogłbyś czegoś pozmyślać, żeby było jeszcze co do marca czytać
![]() ? Piknie oj piknie. |
|
|
|
|
|
#6 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,660
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 godz 57 min 8 s
|
Ech - dziękuję narratorowi i operatorom sprzętu za umilenie kilku godzin życia
![]() Wyśmienicie się czytało i oglądało! |
|
|
|
|
|
#7 |
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: wa - wa
Posty: 529
Motocykl: DR 650, KTM 990
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 10 godz 28 min 42 s
|
wybierając się w tamte strony szczepienia jakieś warto mieć czy trzeba ?
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
heu ?
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 931
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Zalecane do Maroka jest kilka różnych, WZW A/B, tężec, błonica, dur brzuszny (tyle pamiętam, jest jeszcze wścieklizna - ale najlepiej jak zasiegniesz rady w sanepidzie).
__________________
RD07 & DRZ |
|
|
|
|
|
#9 |
![]() |
kolego Adagiio
(pozwole sobie wtrącić zapytanie)"Dość ważne nie kupuj Desertów starszych datą produkcji , bież najświeższe ."- co rozumiesz przez powiedzenie starszych datą produkcji - rocznikowo które się nadają ? (założyłem ostatnio 10letnią na tył; z przodu świeżego tkc80 od Huberta) Sambor , serdecznie podziwiam każdą Twoją relację z wyprawy i jak ją przeżywasz ponownie-przedstawiając nam (tym chętniej będę czytał Motórwojadżera), trzymam kciuki za wszystkie kolejne poczynania . Twój motocykl oczywiście ma klimat jedyny w swoim rodzaju i pamiętam jak z Izim rozmawialiśmy o nim z zapałem dzieciaków. ![]() |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,760
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
Cytat:
Maroko jest spoko i chorób afrykańskich nie ma. Ważne by trenować żarcie . Dojść do takiej perfekcji by w Azji i Afryce nie srać po iglakach ( Addagio ) dosłownie i przenośni. U nas -jak najmniej sterylnego żarcia z marketu. Woda z kranu, żarcie z podłogi itp ![]() by ciało przyzwyczaić do różnych bakterii.
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 27.01.2011 o 23:57 |
|
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010] | podos | Trochę dalej | 313 | 29.08.2011 16:55 |
| Maroko z łapanki II, marzec/kwiecień 2011 | sambor1965 | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 29.04.2011 19:57 |
| Maroko - XI.2010 | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 30.08.2010 19:16 |
| Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 10.08.2010 08:01 |