|
|
#51 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Tarnowskie Góry
Posty: 243
Motocykl: TT800XC 2011
Przebieg: 147000
Online: 3 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 53 s
|
Fajnie się to czytało.
Polecam się na przyszłość jako czytacz |
|
|
|
|
|
#52 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Posty: 360
Motocykl: Juz nie mam
Online: 1 miesiąc 3 dni 15 godz 1 min 41 s
|
Dzieki za relacje.Wiem że przez Ukrainę nigdy nie będę wracał.Był kiedyś taki pomysł.Dobrze że nie wypalił.
|
|
|
|
|
|
#53 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,660
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 godz 57 min 8 s
|
Bardzo sympatyczna relacja :-)
|
|
|
|
|
|
#54 |
![]() |
Jak to mówią "powroty zawsze są do dupy"
. Gatuluję wyjazdu |
|
|
|
|
|
#55 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,453
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
Online: 3 miesiące 3 tygodni 2 dni 18 godz 50 min 22 s
|
Zajefajna traska
![]() BTW co to za oprogramowanie w beckerku? nie wygląda na fabryczne. Szerkości |
|
|
|
|
|
#56 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 347
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 31 min 58 s
|
To automapa. Sprawdziła sie, trzeba być tylko bardziej czujnym i nie zawsze jej w ciemno ufać. Ale dokładność w Turcji ok
Dziękuję wszystkim, którzy „przejechali” ze mną tę podróż! Miło jest mieć możliwość podzielenia się radością z innymi, podobnymi sobie osobnikami ![]() Serdecznie pozdrawiam, Tomek |
|
|
|
|
|
#57 |
|
:O
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: warszawa
Posty: 684
Motocykl: RD07
Przebieg: 38000
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 dni 21 godz 32 min 43 s
|
Zacna trasa
ale stanowczo protestuję: za mało zdjęć, opisów i przeżyć. to nieprawdopobne aby tak mało się działo. może jakaś "dolewka"? w końcu zima
__________________
:O |
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Legionowo
Posty: 6
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 23 godz 25 min 46 s
|
Gratuluję fajnego wyjazdu! I żałuje że to już koniec relacji bo fajnie się czytało i ogladało zdjęcia! Więc dołączam się do wniosku Klanka abyś napisał coś więcej
![]() Współczuję przeżyć na granicy ukraińsko-słowackiej. Domyslam się, że musiało Cię to kosztować sporo nerwów No ale wiesz: wjeżdzałeś do UNII EUROPEJSKIEJ więc kontrola musi być! ![]() Może mniej "nerwowym" (choć raczej nie szybszym) wariantem byłoby potoczenie się po dziurawych ukraińskich drogach, bezpośrednio do polskiej granicy, np w Krościenku. Ja z tego przejścia mam dobre wspomnienia: "przemytnicy samochodowi" przepuścli mnie na początek kolejki, polski pogranicznik kazał poczekać na kolejny "zapusk" za szlaban i po ok. pół godzinie byłem już w Polsce. Miło i sympatycznie No ale to był 2010r. teraz może maja inne procedury
|
|
|
|
|
|
#59 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,484
Motocykl: CRF1000, RD04
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s
|
Jakoś szybko poszło.
Ja wiem, że się trochę spieszyłeś (pussy coś tam ), ale trzeba było trochę więcej nam rzucić tematu, tu jest luz i nie ma co się spinać. ![]() Ogólnie fajny trip. Jak teraz wracałem z Bałkan, to też przez chwilę myślałem czy by nie uderzyć przez UA (jechałem w Bieszczady). Ale coś w środku mi podpowiadało, że to może być błąd. Pojechałem klasycznie, przez Łunię i chyba dobrze zrobiłem.
|
|
|
|
|
|
#60 |
![]() |
|
|
|
|
![]() |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Norwegia solo na koło podbiegunowe [Czerwiec 2011] | Nalewa | Trochę dalej | 10 | 14.05.2014 20:53 |
| Kaukaz PN czerwiec 2011 | pawelsitek | Trochę dalej | 18 | 29.05.2012 12:18 |
| Wyprawa na Kołymę [Czerwiec-Wrzesień 2011] | deny1237 | Trochę dalej | 117 | 02.04.2012 11:21 |
| Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 20:08 |
| Gruzja Armenia Turcja - zajawka [Czerwiec 2011] | rambo | Kwestie różne, ale podróżne. | 17 | 30.07.2011 14:55 |