|  03.07.2017, 19:11 | #21 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2015 Miasto: Andrychów/Kraków 
					Posty: 142
				 Przebieg: 11 600   Online: 1 tydzień 10 godz 15 min 10 s |   
			
			Sesja sesją, ale co z relacją?   Pisać, pisać!   | 
|   |   | 
|  25.01.2019, 02:24 | #22 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Gdynia 
					Posty: 1,398
				 Motocykl: RD 03,  LC4 ADV Przebieg: x83000 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 12 godz 19 min 0 |   
			
			Skoro nagroda na najdłuższy przestój w relacji jest już nasza, można pisać dalej. Czuje się trochę w obowiązku, sam sporo czytam, mówcie co chcecie ale to inspiruje. Są różne wyjazdy, budżety, ludzie, założenia, środki podróży. Przedstawię nasz wyjazd najlepiej jak potrafię, z mojej perspektywy, Maciek podobnie. Może akurat ktoś wyciuła sobie parę tygodni wolnego pomiędzy nową a starą pracą i pojedzie, to nie jest kosmos. Można śmiało omijać części opisu średnio związane z wyjazdem, lub zwyczajnie nudne. Można negować, mowa nienawiści w moją stronę również tu nie przeszkadza ;] Luz bluz. Czasem będzie podział na dni, czasem nie. Podróż nie składała się z poszczególnych dat w kalendarzu które można opisać od deski do deski oraz z etapów zaplanowanych wcześniej. Dobra, za cienki jestem żeby pisać wszystko dokładnie po kolei w należytym porządku. Ale fakt, mało co tutaj było zaplanowane, po prostu wiedzieliśmy czego oczekujemy od podróży – dokładnie tego samego jak się później okazało. Uprzedzam, że z czasem będę dopisywał swoje spostrzeżenia oraz sytuacje które miały miejsce wcześniej. Drobne notatki były sporządzane ołówkiem w zeszycie, na kolanie wieczorem/nocy, przy wódce i cebuli, serio. Później już w ogóle, tak bardzo nic nie musieliśmy, że i to sobie odpuściliśmy (że pisanie). | 
|   |   | 
|  25.01.2019, 02:34 | #23 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2017 Miasto: Gorzów Wlkp 
					Posty: 192
				   Online: 3 tygodni 1 godz 30 min 38 s |   
			
			Dawaj kierowniku
		 | 
|   |   | 
|  25.01.2019, 13:42 | #24 | 
|  |   
			
			dobra - jak Fihu skończy to przyjdzie pora na Finlandię w kajakach. będę się czuł w obowiązku!    
				__________________ 'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa | 
|   |   | 
|  13.02.2019, 01:40 | #25 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Gdynia 
					Posty: 1,398
				 Motocykl: RD 03,  LC4 ADV Przebieg: x83000 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 12 godz 19 min 0 |   
			
			Tak szybko nie skończę, spokojna głowa. Sporo piszę ostatnio, także jeszcze z miesiąc i konkretnie zaczniemy tworzyć. Jak się spodoba to jeszcze w tym roku ktoś tam podskoczy i sam opowie   No i wstajemy, komary tną jak diabli, ale co z tego skoro pogoda piękna i coś w środku każe rwać do przodu. Więc pakujemy manatki, coś jemy i w drogę. Odnośnie jedzenia. Bardziej paszy â bo to jest lepsze określenie naszego jedzenia. Tak to często bywa, że jeśli przywiązujesz uwagę do jednej rzeczy, cała reszta leży. To jest po prostu wyprawa, i często brakowało przywiązania uwagi do nawet tej jednej rzeczy, jedzenia. Coś jest, to jest, jemy. Nie ma? Może to i lepiej? Przynajmniej będzie. Ciekawe co. Gdzie? Tak więc z jedzeniem nie mieliśmy większych problemów, tak naprawdę z niczym nie było problemów. Na prawdę, czasem po prostu czegoś nie było i tyle â ale będzie  Śniadanie o godz. 13 gdy o godzinie 8 byliśmy w drodze, czemu nie. Nie ma zapojki/przepojki/zakuski, coś wymyślimy. Rano w stepie po owocnych nocnych rozmowach nie masz nic do jedzenia poza szprotami w oleju z zimną gazowaną wodą? Spoko, jedz, i sraj dalej niż widzisz (a drzew nie ma) â ale nie uprzedzajmy faktów. To jest właśnie wstępny zarys wyjazdu. Bez kombinowania, to samo siedzi w człowieku bo przecież jedziemy do Rosjjiii, Mongolii, kuuurde stary, Ty wiesz że ja o tym ciągle marzyłem?! A że nie do końca masz warunki żeby jechać, i kase? Masz czas. Co do kasy, takie np. łożyska, część wymieniona, część w sakwach (i zdublowane) + tuleja kwaczki wytoczona i utwardzona (skoro chłopakom pękła na Podlasiu to i dalej na wschodzie chyba może). Opony â kostki nowe na bagaż tył, zmienimy jak będzie potrzeba, opony szosowe to u mnie przód Shinko (czy coś takiego za 50zł używana/nowa, chyba nawet od Artura) a tył to jakiś Metzeler, i tu chyba padł rekord, o ile pamiętam był to trzycyfrowy dot (98 rok? Nie chce Wam tak szybko na początku opowieści nawijać makaronu na uszy więc tą informację postaram się jeszcze sprawdzić, ale na pewno była konkretna  ). Kudłaty postawił na klasykę gatunku w połączeniu dwóch stylów â Majtas e07 na przodzie oraz Anake 2 z tyłu, też niezłe kartofle  Ale ale, napędy mamy nowe, olej nawet wymieniliśmy  Takie na przykład moje sakwy, które kupiła mi moje dziewczyna w ciuchu, 10zł za dwie sztuki, nówki sztuki! Bo z metką, jakieś wojskowe tak jak by większe kostki z brezentu. Przymocowałem na trytki do zesmarkanego do kupy stelaża â sprawdziły się doskonale. W środek pakowałem przede wszystkim części zapasowe których było sporo ponieważ sporo rzeczy nie zostało zrobione przed wyjazdem, dętki, narzędzia. Całość w zielony worek z demobilu (chyba z 12zł/szt więc już robi się grubo). Cewki, moduły, zębatki, śruby, łożyska, spinki, klocki, klamki, membrany, regulator â wszystko było oddzielnie opakowane w folie. Do dziś nie wiem czy sakwy szybciej namakały czy schły â myślę że tempo podobne. Powiedzmy że schły szybciutko, fajniej brzmi  Aaa zapomniałbym jeszcze o przymocowanym 4 litrowym baniaku oleju Mot*la (żeby nie było że reklama, bo nie dostałem ani złotówki ) rano w dzień wyjazdu na gumę i siatkę bagażową â olej z filtrem na wymianę! Hehhh na wymianę   | 
|   |   | 
|  13.02.2019, 10:28 | #26 | 
|  |   
			
			O... to nie były przygotowania po taniości.
		 
				__________________ "Podróż jest lepsza niż dotarcie do celu" | 
|   |   | 
|  13.02.2019, 18:57 | #27 | 
| Orzeszek  Zarejestrowany: Jun 2015 Miasto: RLU DESANT 
					Posty: 176
				 Motocykl: DR-Z 400   Online: 2 miesiące 3 dni 1 godz 17 min 36 s |   
			
			Czekam na dalszą część!
		 | 
|   |   | 
|  21.04.2019, 21:33 | #28 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2017 Miasto: Gorzów Wlkp 
					Posty: 192
				   Online: 3 tygodni 1 godz 30 min 38 s |   
			
			Co jest cebulki?
		 | 
|   |   | 
|  22.04.2019, 01:19 | #29 | 
|  Zarejestrowany: Jul 2015 Miasto: RZE 
					Posty: 710
				 Motocykl: kiedyś było   Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s |   
			
			Dawaj k><>[ szybko
		 | 
|   |   | 
|  30.04.2019, 11:31 | #30 | 
|  |   
			
			Czyta się. Jestem z Was dumny. Będzie dalszą część?
		 
				__________________ RD 03 TO NAJSTARSZA AFRYKA  ...  MOTOR MARKA XRV 650 THE LAST TRUE DUAL SPORT BIKE ON EARTH http://www.youtube.com/watch?v=fnEHAjt_XPw Ostatnio edytowane przez majo : 07.05.2019 o 09:51 | 
|   |   | 
|  | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Mołdawia 2016 30.04-08.05.2016 Relacja | przemo77390 | Trochę dalej | 5 | 05.06.2016 00:13 | 
| Mongolia 2016 | macias1989 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 08.02.2016 19:57 |