Program do obróbki zdjęć i filmów dla amatora

[jorge]

Napisał teddy-boy

Nie wiem o co dokladnei ci chodzilo. Mozesz w imovie importowac dowolna ilosc filmow o dowolnej dlugosci, przycinac je, skracac, ustawiac w dowolnej kolejnosci. Wstawiac na nie, miedzy nie, efekty, napisy, podklad muzyczny lub wlasne audio.

Czy można zrobić jak w Sony nakładę "przejścia" z filmu na film lub zrobić aby dwa ujęcia odtwarzane były jednocześnie ?

[Emek]

Można. Pełno tutków masz na yt.

Kdenlive

[teddy-boy]

No zgoda.
Ale majac macOS ma imovie, a w nim zrobi to wszystko. Naprawde dzielny program z duzymi mozliwosciami. Nie ma sensu mnozyc bytow skoro system daje nam dobre narzedzie

[jorge]

Napisał teddy-boy

No zgoda.
Ale majac macOS ma imovie, a w nim zrobi to wszystko. Naprawde dzielny program z duzymi mozliwosciami. Nie ma sensu mnozyc bytow skoro system daje nam dobre narzedzie

Ale można zapisać na co się chce z niego - podpowiedz proszę.

[7Greg]

Jurek, widziałem też że szukasz maca.

Jeżeli to nie musi być laptop to rozejrzyj się za Mac Mini 2012.
Ostatni wypust z prockiem i7 4 rdzeniowym, można zmieniać pamięć i dyski.

Wiem co mówię, bo mam takiego i zrobisz na nim wszystko, łącznie z filmami.

[teddy-boy]

i plus mini jest taki ze mozna kupic do niego osobno zajebisty monitor i miec naprawde fajną maszyne na pare lat
No chyba ze sie ma flote to wtedy imac 27 5K

[7Greg]

Kiedyś była mała dyskusja. Może Ci to Jurek pomoże

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25596

[jorge]

Napisał 7Greg

Kiedyś była mała dyskusja. Może Ci to Jurek pomoże

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25596

Grzesiu - super, że to odkopałeś - dzięki!

Cytat podsumowujący:

Napisał Lepi

Winda - praca (CAD/CAM bazy danych itp.)
MAC - zabawa (filmiki, fotki)



Ja mam probook'a HP. Nic nie wysiada, od kilku lat nie musiałem instalować, zawiasy trzymają. A komp żyje w warsztacie i codziennie jeździ ze mną. W plecaku także na motocyklu.
Jak kupisz dobry sprzęt to będzie służył. A system operacyjny to już ideologia

Zamykając watek Mac-a. Otóż dwa tygodnie go testowałem - bawiłem się itd. Nie jest tak intuicyjny jak iPhone - i programy na niego są zajefajne, ale w cenie jakiej obecnie nie chcę płacić. Wróciłem do W10 i dostałem SV oraz LR z sieci do testów.

Niczego mi jednak w moich Lenovo nie brakuje (mam 4 laptopy tej marki obecnie - od 10 do 17 cali), ale ... po 3 dniach ciągle myślę, czy ich nie zamienić na Maca - nie wiem co one mają w sobie - kuźwa LSD wsadzają pod klawisze

PS

Skróty klawiszowe w Macu to porażka, touchpad - to bajka, Magic mouse - bajka ... Lepszy jest tylko gryzoń MX od Logi.

[teddy-boy]

sprecyzuj o co dokladnie chodzi? Nieukonczony "projekt" to bedzie czytelny tylko dla imovie, wiadomo. Ale calosc sobie eksportujesz do dowolnego formatu w dowolnej jakosci. Normalnie to potem odtworzysz wszedzie. Dzis to kroluje chyba zapis do mp4 wiec odpalisz na kazdej komorce, komputerze, tv czy wrzucisz na YT bez problemu