|  | 
|  08.03.2022, 11:58 | #1 | 
| trampkarz emeryt  |   
			
			Navaja, baaardzo dziękuję za prostą i rzeczową instrukcję!     | 
|   |   | 
|  12.03.2022, 23:29 | #2 | 
| trampkarz emeryt  |   
			
			Pytanie do znawców. Gmole do R1200GS - po lekturze wielu wątków na forum bmw jestem głupszy niż byłem. Znaczy się nie piszą tam głupot, ale ilu użytkowników tyle opinii. Nieskazitelną mają chyba tylko gmole marki Altrider które to kosztują coś koło 500 dolców i jak się domyślacie nie są w mojej orbicie   Mam takie oto gmole, są to OEM BMW. Lewy niestety jest podgięty i opiera się prawie o plastikową osłonę dekla, prawy OK. Niestety, gmole prawie nie wystają poza obrys cylindra więc ich rola jest chyba bardziej ozdobna niż ochronna.   Wymyśliłem żeby dorobić różne tulejki (łączenie gmoli i mocowania) i dać dłuższe śruby do mocowania do silnika - tak żeby gmole były np po 3cm szerzej. Chciałbym aby choć przed paciakiem chroniły. Myślicie że to dobry koncept? Może bym został przy tych rurkach (+ plastikowe osłonki które mam na pokrywach), podprostował lewy i przerobił. Bo nie są tak siermiężne jak niektóre inne. Nie dokładają też masy. Ale póki co nie budzą zaufania co do ich ochronnej roli. Ew. jakie inne polecicie (dolne, na cylindry) , tak na przyszłość - w normalnej cenie czyli max 500-600zł. Ja nic innego poza Heed bunkier nie dostrzegam które to z kolei mają różne opinie i dość toporne są (dużo stali i masy) Żadne po 1000zł mnie nie interesują, od razu uprzedzę  Pozdrawiam zimny | 
|   |   | 
|  12.03.2022, 23:43 | #3 | 
|  Zarejestrowany: Dec 2010 Miasto: Zgierz 
					Posty: 1,373
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: duży :)   Online: 2 miesiące 3 tygodni 1 dzień 6 godz 45 min 51 s |   
			
			To co masz w zupełności wystarcza. Testowane wielokrotnie.   Wysłane z mojego BISON przy użyciu Tapatalka 
				__________________ GS über alles!!!     | 
|   |   | 
|  12.03.2022, 23:48 | #4 | |
| trampkarz emeryt  |   Cytat: 
 Nie planuje jeździć specjalnie w terenie czy intensywnie glebić ale chciałbym żeby te cenne cycki miały ochronę  choć może niekoniecznie klatkę | |
|   |   | 
|  13.03.2022, 10:20 | #5 | 
| Zakonserwowany  |   
			
			Z 17 lat temu jeździłem geesem , nie udało mi się urwać cycka choć nie raz się dziwiłem że nie odpadł jak się wbił w ziemię, albo utknął w wąwozie, gmole bmw miałem. Ale tak się pogięły że je wywaliłem i zostawiłem tylko te plastikowe osłony pokryw. Ale i tak regularnie się rozpadły, czy z gmolami, czy bez. Używałem go w sposób o jakim konstruktorowi nawet się nie śniło, kolega z którym przeczesywaliśmy w tamtych latach RO w 1150 też cycków nie urwał, wbrew pozorom cycki ma twarde. W przeciwieństwie do skrzyni biegów, czy przekładni. Ale jeżdżąc turystycznie po asfalcie Ciebie to nie dotyczy   . Powodzenia z moto pompą. 
				__________________ Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . | 
|   |   | 
|  13.03.2022, 10:05 | #6 | 
| Łowcy z Łopola  |   
			
			Weź HEED i nie kombinuj. https://crashbars.eu/pl/p/Gmole-do-B...ic-srebrne/126 | 
|   |   | 
|  14.03.2022, 13:18 | #8 | |
|  |   Cytat: Że też cycki z rozpaczy nie poodpadały   
				__________________ Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi | |
|   |   | 
|  15.03.2022, 12:26 | #10 | 
| trampkarz emeryt  |   
			
			kulka, to się nazywa ekstremalne podejście do motocykla   Adaggio, dzięki jak zawsze za podpowiedzi i rady  innym także. U mnie rzecz nie idzie o to żeby cyca nie urwać bo bym zawału dostał pewnie. Rozchodzi się o to aby go nawet nie porysować  Zostanę z tym co jest albo zmienię na Heedy Basic, tylko nie podoba mi się że trzeba je zdejmować przy regulacji zaworów...zawsze to jakieś męczenie gwintów w silniku. Sw-Motech chyba nie mają tego problemu ale kosztują niedorzeczne dla mnie pieniądze. O olej nie zapytam! Ale o opony - krótko, Brzeszczot który dużo zjeździł na GSie mi bardzo polecił Pirelli Scorion Trail 2. To faktycznie oponki o których nigdy, nigdzie nie słyszałem nic złego  Ew. Motoz GPS. Rozważam jeszcze dwie opcje, Tourance zwykłe (?), Heidi K60(  ). Generalnie 85-90% asfalt, reszta może jakiś ubuty szuter, nie więcej. Coś ktoś co by tam bez wielkiej rozminy do takiego klocka założyć? Domyślam się że Scorpiony to wybór z gwarancją wzorowego zachowania na asfalcie. BTW...szkoda że nie ma już Anakee 2... jakie wtedy to było proste. Mam Tourance Nexty, jeszcze oblecą w kwestii zużycia bo są tak w połowie ale są z 2015r. Może by je zmienić, a może ten sezon pojeżdżę... Pozdrawiam zimny ps. w tym tygodniu dobieram się do ABSu, zobaczymy   | 
|   |   |