![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
22.10.2006, DTN :)
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,765
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 56 min 50 s
|
![]()
Dzień 11. Część druga...
Dodatek do części 1. Parę kilometrów po zjechaniu ze wzgórza trafiamy w końcu na regularną szutrówkę. Jedzie się nie zaprzeczę genialnie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Kawałek tego shitu: Po tym arcydziele filmowym wyjeżdżamy z w miarę cywilizowanej części w pustynię... Z początku teren jest bardzo łatwy, twardy piasek, miejscami układający się w "tarkę" Jadę po tym szybko i widzę większą hopę... Wiem, że nie zdążę wyhamować więc pizda ogień odchylenie do tyłu i... sie nie udało ![]() Jazda przez pierwsze może 10 km była w zasadzie bardzo fajna, nadal oczywiście dyńka napierdzielała i cały bok ale było git... Naprawdę pasuje mi jeżdżenie po pustynii ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Przygoda z pustynią dała w dupę, nauczyła kilka rzeczy i przede wszystkim dała ochotę na więcej w przyszłości ![]() -200km w takim terenie to absolutnie maksymalny zasięg afryki -300km dziennie to absolutnie maksymalny przebieg dzienny afryki ze średnio znającym się na rzeczy kierownikiem z jakims tam ładunkiem. Jako, że było raczej gorąco to zostaliśmy jeszcze rozwaleni pod skałą z cieniem, popijając miętową herbatkę i pierdoląc głupoty... No ale co dobre to szybko się kończy, o tej porze dnia w tym miejscu jest niesamowicie gorąco. Pakowanie nie było niczym przyjemnym ![]() ... i ruszyliśmy w kierunku Al Aqaby ![]() Tam pojeździliśmy trochę po mieście, kupując co nieco. Miasto zdecydowanie cywilizowane, czyste piękna publiczna plaża itp... Pojechaliśmy jednak dalej w kierunku granicy i wpakowaliśmy się z motorami na plażę... Morze Czerwone, cel zdobyty ![]() Oczywiście kapiel w morzu... i posiadunek na molo. Woda nawet z molo była tak przejrzysta, że dno na głębokości 3-4m było doskonale widoczne nawet w nocy. Widoczne też były jeżowce na które widać nie zwracaliśmy uwagi kąpiąc się godzinę temu bez tych śmiesznych butów ![]() Parę godzin gadaniny, kolejny zajebisty wieczór i kima. Tej nocy mocno wiało i prawie nie spałem - po prostu się nie dało zasnąć. Utworzyłem se z motocykla coś w rodzaju zapory wiatrowej ale i tak nic to nie dało... Plaża była publiczna i dużo ludzi tamtędy chodziło ale ch** z tym ![]() CDN...
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
3 tygodnie w Maroku | Neno | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 01.08.2014 15:13 |
Polska - Mongolia i z powrotem lato 2012 | aussie72 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 5 | 09.04.2012 00:42 |
Tani przelot do Indii - 1420 zł tam i z powrotem! | mishieck | Przygotowania do wyjazdów | 0 | 30.12.2011 10:48 |
jakie by tu opony...(Mongolia w tę i z powrotem) | ostrywicher | Hamulce, kola, opony | 13 | 25.11.2011 11:08 |
Mongolia na motocyklu w 2 tygodnie | Brie | Przygotowania do wyjazdów | 4 | 19.05.2010 20:38 |