![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#10 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
czytam relacje z kolejnych dni i uśmiecham się pod nosem, bo przypominają mi się XIX wieczne opisy podróży dyliżansem (taka ichniejsza africa twin?). Od zapisów „wyczerpałem już był wszystkie pozycje, obroty, wybiegi…wszystkie nawet iluzje, na jakie zdobyć się może sztuka siedzenia” (walka z bólem kręgosłupa), po „widać, tym trzaskiem bicza, tem głośnem trąbieniem, że wjeżdża znaczna jakaś osoba podróżna, od niey to wielkich nowin dowiedzieć się można, Idę ją witać, zręcznie cokolwiek wybadać”
![]() ![]() ![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Xinjiang 2008 czyli dlaczego nie zobaczymy olimpiady... | sambor1965 | Trochę dalej | 400 | 23.02.2009 16:44 |