T7 - czy warto :)

[Emek]

Tak obiektywnie to jechałeś nią może z 500 metrów chyba 😉

no nie przesadzajmy, środek cięzkości jak we wszystkich yamahach wysoko - zgadza się ale silniczek, wyważenie i prowadzenie pierwszorzędne. Dla mnie po prostu za delikatna w stanie prosto z fabryki, ale to sie da poprawić.

Zresztą, to co robi z nia Pol Tarres świadczy że moto na prawde jest dobre, byle czym by tego nie dał radę zrobić co robi na rajdach itp. np Erzbeg Rodeo

a co do kopyta to ostanią rzecz jaka potrzebujesz jest wiecej mocy w terenie

[strobus1]

Napisał Pirania

To jak juz tak odważnie się zrobiło to ja również pozwolę sobie na podzielenie sie swoimi wrażeniami z jazdy...

Na wiosnę miałem okazję przejechać sie T7ką Patryka, ciekawość była wielka bo takie ochy i achy spadają na ten motocykl, no i.... dupy nie urywa!
Środek ciezkości pod brodą, ciężkawa, po odkręceniu na maxa na szutrze to jakby sprzęgło się ślizgało, nie było pierdol....cia.. Nuda!
W lesie dobrze się prowadziła ale taka nijaka trochę..

Ot i tyle subektywnej opinii..

Tiaaa, środek ciężkości powiadasz... nisko - gut, wysoko - źle. To na cholerę w trialu ciągle stoisz?
Ja wolę mieć wyżej , niżej to mają HDki
pod linkiem filmik co i dla czemu
https://www.youtube.com/watch?v=GoK4hPtW-rg

[Pirania]

Nie nie nie... Nie będzie dyskusji.

Subiektywnie... nuda w ...j! Jak na niekochanej ale szanowanej DR 650.

[Gończy]

Yamaha Tarresa jest troszkę zmotana i kilkadzisiąt kilo lżejsza niż fabryka.

[sudden]

Napisał Gończy

Yamaha Tarresa jest troszkę zmotana i kilkadzisiąt kilo lżejsza niż fabryka.

Zmienił wydech na lżejszy, usunął lusterka i inne drobiazgi ale dołożył kilogramy na gmolach i płycie pod silnik. To daje mniej więcej podobną wagę co oryginał, większość rzeczy i tak została fabryczna: https://enduro21.com/en/bikes/latest...-on-the-planet

[kristoch]

Napisał strobus1

Tiaaa, środek ciężkości powiadasz... nisko - gut, wysoko - źle. To na cholerę w trialu ciągle stoisz?
Ja wolę mieć wyżej , niżej to mają HDki
pod linkiem filmik co i dla czemu

Z całym szacunkiem - F9 nie to mówi w filmiku i ma rację.

To nie zmienia faktu, że dla stabilności lepszy jest motocykl o niżej położonym środku ciężkości od motocykla o wyżej położonym środku ciężkości.

Stoisz bo:
1) im dalej od siebie są centra masy moto i kierownika tym trudniej przewrócić taki układ. Sytuację poprawi zarówno moto o niżej położonym środku ciężkości jak i kierownik o dłuższych nogach lub z ołowianym kaskiem na głowie.
2) lepiej amortyzujesz nierówności (skok zawieszenia na udach to ok 50 cm, a na zawieszeniu moto ok 25 cm).

Jeździć moto nie umiem, ale fizykę musiałem.

Napisał sudden

Zmienił wydech na lżejszy, usunął lusterka i inne drobiazgi ale dołożył kilogramy na gmolach i płycie pod silnik. To daje mniej więcej podobną wagę co oryginał, większość rzeczy i tak została fabryczna: https://enduro21.com/en/bikes/latest...-on-the-planet

zgadza sie, czytałem z nim wywiad, pierwsze jazdy na T7 robił to była fabryczna maszyna.

i na pewno nie kilkadziesiat kilo lżejsza, nie jest to fizycznie mozliwe

Napisał kristoch

To nie zmienia faktu, że dla stabilności lepszy jest motocykl o niżej położonym środku ciężkości od motocykla o wyżej położonym środku ciężkości.

nie jest to prawdą - zależy bowiem od aplikacji. W terenie wolimy środek cięzkości nisko dla stabilności w wolnej jeździe ale w np MotoGP wolimy środek wysoko dla szybkiej zmiany kierunków jazdy przy dużej szybkości.

[kristoch]

Napisał delirium

nie jest to prawdą - zależy bowiem od aplikacji. W terenie wolimy środek cięzkości nisko dla stabilności w wolnej jeździe ale w np MotoGP wolimy środek wysoko dla szybkiej zmiany kierunków jazdy przy dużej szybkości.

Hm - chyba jednak jest prawdą, skoro sam piszesz to samo: niższy środek ciężkości = bardziej stabilnie, a wyższy = łatwiej zmieniać kierunek (czyli mniej stabilnie) 😀. O tym co gdzie wolimy to ja się nie wypowiadałem.
Ale,już się wyłączam. Pa.