| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Woziłem w kieszeni spodni takie dwie paczki i przy spotkaniu z miejscowymi na dzień dobry wyskakiwałem z fajek,relacje od razu były poprawne. 
		
		
		
		
		
		
			Nie palę ponad dwadziescia lat,a jako ciekawostkę napiszę kiedy przywiozłem z Indii kilka opakowań moi koledzy którzy trwają w nałogu delektowali się tym wyrobem w foliowej paczusce wyglądcej jak po przeżuciu przez krowę 
				__________________ 
		
		
		
		
	Świeć pomimo wszystko Bierz przykład ze słońca Ma w dupie,czy kogoś razi  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |