|  06.08.2020, 17:02 | #21 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 2,742
				 Motocykl: XR250R Przebieg: ły Galeria: Zdjęcia   Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 38 min 27 s |   
			
			To ja mam jeszcze jedną uwagę w kwestii bezpieczeństwa. Sztuczne progi, jazy, uskoki i inne tego typu atrakcje, mogą być zajebiście niebezpieczne! Płynąłem kiedyś z kumplami rzeką, która była sprawdzona kilka dni wcześniej. Kiedy zaczynaliśmy zapytałem ich czy nie mogli wybrać rzeki z chociaż minimalnym nurtem. Zamuła była totalna - prosty nudny kanał. Dopłynęliśmy do "malutkiej hopki" i chwilę później byłem już na dnie, dociskany tak potężną siłą, że nie było opcji, żeby cokolwiek zrobić. Uratował mnie brak kamizelki (to nie jest zachęta do rezygnacji z kamizelek) ponieważ w tego typu miejscach wytwarza się specyficzny prąd. Okazało się, że poziom wody się podniósł i to co kilka dni wcześniej było hopką, stało się pułapką. Zaznaczam, że z mojej perspektywy nie było żadnych przesłanek, że może być niebezpiecznie. Bezpośrednio przed uskokiem prąd przyspieszył i nie było już odwrotu. Poniżej w filmie wszystko dokładnie opisują. Polecam szczególnie 6:00. Zobaczycie jak "poradziła sobie" Straż na ćwiczeniach. Przepraszam za OFF!!! | 
|   |   | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Delta Dunaju kajakiem - jak to ogarnąć? | Poncki | Przygotowania do wyjazdów | 18 | 07.01.2020 23:11 | 
| Piotr Kuryło płynie kajakiem Wisłą.... | graphia | Kwestie różne, ale podróżne. | 47 | 04.08.2013 12:50 | 
| Kajakiem do raju - Baleary 2010 | Zazigi | Trochę dalej | 58 | 11.02.2011 22:45 |