| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Jeleśnia - Żywiec 
					
				
				
					Posty: 1,352
				 
Motocykl: CZ 350/XL 600 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 23 godz 53 min 24 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dzień 1. 
		
		
		
			IMG_20200519_141952.jpg SAM_9538.JPG Prawie jak Izrael. Robię przerwę przed jakimś rondem. Stary cmentarz zarasta ale widać ktoś czasem ktoś chodzi i się opiekuje. Nieznane inskrypcje. Pojawia się pierwszy problem. Na podjazdach przy dużym otwariu przepustnicy sprzęt się dusi. Pod którąś górką silnik w ogóle gaśnie. No nie no. No to motor na boczną drogę i co? Kopię i kopię ale sprzęt nawet nie zagaduje. No to inspekcja świecy. Wyciągam klucze i zapasową świecę. CHińska świeca padła w chińskim motorowerze tajwańskiego producenta z japońską licencją? Na nowej świecy motor odpala. Ale coś nie wydaje mi się aby to był problem ze świecą. Na kolejnych wzniesieniach zakrakowskich dalej czasem coś pyrka i gubi cykle pracy. Jeden cylinder więc drugi go nie poratuje pracą. Manetka do końca i cylinder po iluś obrotach odzyskuje sprawność. Czyli coś z mieszanką. Jadę na rezerwie. Dobra. Może trzeba dolać paliwa? Na pierwszej stacji paliw tankuje pod korek. CHyba za 12 zł. I od razu lepiej. Nic nie dusi, nic nie krztusi silnika... Prawie jak Francja. Carcassone. Czyli polski Szydłów. Ech jak te reklamy i szyldy szpecą... IMG_20200519_175809.jpg 
				__________________ 
		
		
		
		
	Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Motocyklem (prawie) w kosmos. | chemik | Trochę dalej | 121 | 02.03.2019 23:12 | 
| Moto-moda - Lejdis w Wietnamie | Hanka | Lejdis | 5 | 29.06.2014 20:30 |