| 
			
			 | 
		#151 | 
| 
			
			 I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja tam się nie znam ale trzech kumpli ma takie cudo. Kilosów nawalone, problemów zero. Żadnej usterki a do zaworów nawet nie zaglądali bo co 42000 jest kontrola. Co do delikatności to chyba tylko tak wygląda bo nic się z tym przy glebach nie dzieje. Nie jest to dzikie jak KTM czy typowy endurak ale 31 kucy robi dużo lepiej niż te dwadzieścia kilka w CRF250L. Do tego zawias na poziomie a nie kondoniasty ponton.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#152 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2017 
				
					
				
				
					Posty: 541
				 
Motocykl: XR650R & XR400 & WR300 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 1 dzień 20 godz 4 min 57 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Rozjusze, a co z SWM300? 
		
		
		
		
		
		
		
	A wr to chyba liga crfx.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#153 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 3,074
				 
Motocykl: Pomarańczowy 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 3 dni 1 godz 35 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#154 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2017 
				Miasto: prawie Kielce 
					
				
				
					Posty: 327
				 
Przebieg: znośny 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 2 dni 9 godz 10 min 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja sobie nieco w brodę pluje, bo jakbym się mógł cofnąć do momentu kupowania 250L, a wtedy jeszcze yamahy były w pl, to bym ja kupil. Ta cena wtedy mnie odstraszyła - praktycznie drugie tyle. A ja miałem zerowe pojęcie o motocyklach (teraz może też niewiele lepsze) Ale jak ja to oglądam teraz, biore w łape (niezbyt dużą  
		
		
		
		
		
		
		
	  i patrze jak to jest zrobione,  ile waży - to żałuje.  Oglądałem ostatatnio wrki i była taka jedna, nóweczka - ale cena wciaż odraszała 24 tysie! za 2016 rok. Co do plastików - kupić sety u chinola za pare groszy i sie nie przejmowac. A potem zalozyc ori jakby trzeba  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#155 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			To chyba normalne ze apetyt rośnie w miarę jedzenia no i nabrałes doświadczeń których nie miałeś w momencie zakupu. Myśle ze to nie powód żeby pluc sobie w brodę. 
		
		
		
		
		
		
			Bardziej ciekawi mnie rozwiniecie Twojej wypowiedzi: ze jak to jest zrobione... wady wykonawcze, taniość... o ramie i podnozkach już było. Jakie po tym okresie odczuwasz ograniczenia typowo eksploatacyjne... mały baniak? Mała moc? Plastiki serio od chinoli można kupić? Podeslij jakiś link jeśli mozna. 
				__________________ 
		
		
		
		
	'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#156 | 
| 
			
			 I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Piotrek akurat ma duży baniak. Przy jeździe pod wiatr ok 100 km/h pali ponad 4 litry, normalnie ok 3,5l. Zrobiłem 168 km od pełnego i weszło 7,25L. Trzeba pamiętać o tankowaniu co 150 bo tak jest pewnie i bezpiecznie. Przy 200 km ze średnią prędkością 80-90 skończyło się paliwo i musiałem spuszczać z Drezyny. 1100 pln za duży baniak, zwiększa zasięg do ok 350 km ale gdzie są takie odległości pomiędzy tankowaniami? Kazachstan? 
		
		
		
		
		
		
		
	W mojej ocenie to moto do lajtowego pyrkania wszędzie gdzie się zachce nawet z tobołami a wszelkie mody tylko temu szkodzą. Zresztą Piotrek może więcej powiedzieć o sensowności modyfikacji CRF250L.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#157 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2018 
				Miasto: okolice Warszawy 
					
				
				
					Posty: 1,446
				 
Motocykl: CRF250L * T7 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 15 godz 24 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Taniości bym nie demonizował. Kupiłem jesienią nówkę 250L za 18.100 zł.  
		
		
		
		
		
		
		
	Nowa WR250 kosztuje 35.000 zł i niech nawet ma o 10 koni więcej, lepszy zawias, itd. to nie porównujemy jabłka do jabłka. Tylko pojemność jest ta sama. Ale jak dodamy do tego ważącą 145 kg Huskę 701 Enduro w cenie 40 tys to już kompletnie nie wiem po co jest WR250 za 35 tys.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#158 | 
| 
			
			 I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Tylko znajdź 701 z przebiegiem 40 tysi  
		
		
		
		
		
		
		
	 . To wiele wyjaśnia.BTW. Kiedy będzie Tereska?  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#159 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2018 
				Miasto: okolice Warszawy 
					
				
				
					Posty: 1,446
				 
Motocykl: CRF250L * T7 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 15 godz 24 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No nie chcą ludzie tego sprzedawać. Kupują nowe i trzymają, sknery  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Tereska ? Dziewczyna z Yamahy ciągle ściemnia z nowymi terminami więc ma być w lipcu ale nie wiadomo kiedy. Francuzi cały sierpień mają zawsze wolny więc albo wyprodukują w lipcu, albo dopiero zaczną produkcję we wrześniu. Tak sobie myślę, że dla Japończyków to musiał być spory szok mentalny, jak im Francuzi powiedzieli, że u nich co roku, na cały miesiąc są zamykane wszystkie fabryki  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#160 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2017 
				Miasto: prawie Kielce 
					
				
				
					Posty: 327
				 
Przebieg: znośny 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 2 dni 9 godz 10 min 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Sama elka nie ma praktycznie żadnych wad   hehe Ja moją łupałem o ziemie i to ostro. Raz mi moto przekoziołkował i pierdzielnął właśnie z wysokosci pół metra na lewą stone - tam gdzie chłodnica. Pogniotła się nieco itd. Ale zakupiłem ową osłone - która jest pancerna. Wydatek rzedu 500zl ale od teraz po prostu jak moto leci to nic sie nie boju   Stalowa rama ma taka wade - ze jest stalowa. Odpryski farby, rdza łatwo zaczyna sie dobierac. Po tym sezonie bede rozbieral i ogarnial sobie ubytki. Do tego ta stal jest hmm.. dosyc plastyczna. U mnie od lewego podnozka po jednej z gleb po prostu cofnal sie podnozek (wgiela sie rama tam, ale to bylo dosyc specyficzne pierdzielniecie). Ale to dobrze, bo jest wiecej miejsca na buta   Teraz założyłem takie alu osłony w te miejsca, licząc że to troche tą konstrukcje ochroni i wzmocni po obu stronach. Bak zmieniłem na duży - i to nie ma porównania. Najlepsza inwestycja. Pod 300km robie i nie mysle non stop o tankowaniu. Na wyprawach jak Emek zauwazyl i tak pewnie czesciej sie staje, ale kolo domu to jest rownie super. Siodło zostawiłem ori - i nie zmieniam. Jest twardo ale rekordowo robiłem po 500 na dzień i po prostu mi nie przeszkadzało, a jak nie przeszkadza - to po co psuc? Kierownica jest z gownolitu - moja sie troche pogiela, ale latwo ja odgiac. To samo sie tyczy takich rzezcy jak dzwignia hamulca czy zmiany biegow. One sa jak z plasteliny - ale ja odnosze wrażenie że to jest specjalnie tak zrobione. Gnie sie toto - ale buta przykladasz i juz jest prosto. (ja zmienilem dzwignie na rfx) Przełożenia. Ja mam 14-42. Czyli tylna zebatke podnioslem o 2 zeby. Sprawdzalem tez 13/42 ale to sie nie nadaje na asfalt wtedy. To moje jest takim kompromisem - i mi to pasi. Ja jezdze 100-110 max a najczesciej to nawet wolniej. Mnie takie podróżowanie odpowiada. Zawias. To co ludzie o nim piszą to jakieś nieporozumienie. To jest świetny zawiach i ciężko go dobić - oczywiście trza tyłek podnośić od czasu do czasu. Ale nierówności wybiera znakomicie. Takiej sytuacji żeby mi dobił to miałem może z jeden raz - jak dziury nie zauważyłem potężnej i rzeczywiście mi pizdnął przód. Z tyłem jest tak że trzeba sobie skręcic/rozkręcić (nie wiem nigdy jak to się mówi) na maksa i jest gitara wtedy. Chyba że ważysz 50kg no to nie musisz. Na przódzie jest odwrócony widelec - i skarpety sa tam konieczne. Bez nich może pocieknąć i narzekają na to ludzie. Ale ja 3 rok jeżdże w skarpetach neoprenowych za 40 zl (drugi komplet) i zero wyciekow. Niezawodnosć. To po prostu jeździ. No co tu gadać. Trzeba pamiętać o tym że jak łoimy to na porządny serwis co sezon a nie patrzeć na to co jest w serwisówce. Serwisówka jest pod niedzielną jazde. Olej zmieniać dużo częściej, patrzeć w filtr powietrza czy nie zabałaganiony. Smarować łańcuch - i tyle    I żadnych modów! Ja popełniłem ten błąd i zmieniłem filtr powietrza na KN i mody w aibroxie - drogo mnie to kosztowało.Wygoda. Brak wibracji na szosie (chyba ze zalozymy jakies potworne kostki) to jest genialna sprawa. Łatwość prowadzenia - nie wiem jak japońce to robią ale ten motor się prowadzi po prostu bajecznie. Mam jakieś tam porównanie do ktma starego którym ciężko w ogóle skręcić :P a L po prostu reaguje od razu na nasze polecenia i można dzięki temu z niezłego gówna się wykaraskać w ostatniej chwili   No a poza tym to osiołek bez jadu. To jego jedyna wada. Jak się ją zaakceptuje to potem pozostaje już tylko spakować się na wyprawe, osła na maksa załadować i z Emkiem na kaukaz walić. Rozpisalem sie jak szalony. Wybaczcie. Co do plastikow: https://bikerzbits.com/honda/crf250/...tic/2012-2016/ Ludzie brali z tej strony i zdaje sie ze no problem. ps. jeszcze odnośnie wydechu napiszę. Można jakiś przelot lub akcesorium założyć i kontroler wtrysku. Ale ja z tego zrezygnowałem (moge odsprzedac jakby ktos byl zainteresowany - caly wydech + ejk :P). Dało to jakąś tam poprawe osiągów ale największą wadą wtedy staje się głośność. Na fabrycznym przemykam sobie po cichutku i po 200m nikt mnie nawet nie słyszy że jestem tam gdzie może nie powinno mnie być  . I dlatego jeżdzę na fabryce. Fakt, brzmi to strasznie bezpłciowo, i przypomina jakąś kosiarke. No ale coś za coś.
		Ostatnio edytowane przez diego : 03.07.2019 o 13:22  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Zamiana hanbary Acerbis Rally II na oryg. białe osłony, ktoś chętny??? | Pirania | Wszystko dla Afryki | 4 | 21.07.2012 14:31 |