|  06.10.2016, 19:07 | #11 | 
|  Zarejestrowany: May 2013 Miasto: Koziegłowy / Poznań 
					Posty: 137
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: 72000   Online: 8 miesiące 1 tydzień 12 godz 40 min 0 |   
			
			Gdy tankowaliśmy na stacji w Chorogu, podszedł do nasz bardzo sympatyczny właściciel. Pytał czy czegoś man trzeba.. i takie tam. Po czym machnął do swojego po drugiej stronie ulicy, ten po chwili zjawił się z wiadrem pełnym.... śliwek, a jakże. Mówiliśmy, że nie mamy jak zabrać, że na motocyklach. Zjedliśmy trochę co by przykrości nie robić...Zjedzenie jakich śliwek miało swoje konsekwencje nie wiemy, ale ustaliliśmy że to śliwki  (więcej okaże się jutro) Ostatnio edytowane przez Korbol : 06.10.2016 o 19:22 | 
|   |   | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| "MoToGascar 2016" - motocyklem przez Madagaskar" | Sub | Trochę dalej | 50 | 09.08.2016 14:20 | 
| "Helpfl Staf", czyli technologia rejli w służbie Lejdis | ucek | Lejdis | 25 | 15.09.2010 21:52 |