Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 06.04.2016, 21:13   #11
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,784
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 13 min 29 s
Domyślnie

wracamy do odcinka 4

Najedzeni w Al Hamrze jedziemy na północ z myślą o noclegu gdzieś w Wadi Bani Awf, polecanym przez wszystkich, i co najważniejsze : BEZ ASFALTU!
No, przynajmniej nie było w 2015

Początek asfaltowy, ale niczego sobie, bo serpentynami wspinamy się 1000 m w górę.
Widzimy parking PEŁEN aut. Dziwne.

Widok ładny, bo jesteśmy na przełęczy:



Ale czemu wszyscy zawracają na tym parkingu?
No tak, bo dalej droga wygląda tak:



Jeeee! W końcu kawałek porządnego offa!



Ale jakoś inne auta nie podzielają naszego entuzjazmu i nikt nie rusza naszym śladem



W końcu widzimy jakiegoś SUVa, który usiłuje nas dogonić



Wszystko pięknie, tylko zaczyna zapadać zmrok, a tu nie ma nawet 2 m2 płaskiego na namiot



No nic, jedziemy i rozglądamy się



Doganiamy jakiegoś miejscowego Pick-upa:



Gdzie tu się rozbić? A raczej: gdzie tu zjechać autem



Widzimy w oddali małą oazę i zjeżdżamy do niej. Ewidentnie wjeżdżamy komuś na podwórko…

Podwórko bardzo klimatyczne, trzeba przyznać:



Pan siedzi i zawija … koszyk chyba?



Niestety nie jesteśmy się w stanie dogadać z panem , a on raczej nie zachęca nas rozbicia się. Trudno, wracamy do góry





W końcu, widzimy kawałek płaskiego, choć ewidentnie pomagał tu spych
Nieważne, Toyota i 2 namioty się zmieszczą

Jesteśmy po prostu na poboczu drogi, ale jazda po ciemku nad przepaściami raczej nas nie bawi, a zapewne jutro będziemy dostawać skrętu szyi od widoków

Rozbijamy się, jest nawet kłoda robiąca za ławeczke



Stachu idzie na rekonesans i szybko wraca zwijając się ze śmiechu.

Okazuje się, że dosłownie 100m dalej, za górką, jest najprawdziwsze boisko i właśnie trwa na nim mecz.
Nie wiem, kto jest bardziej zdziwiony – my obecnością boiska w środku gór, czy chłopcy dziwnymi ludźmi rozbijającymi namioty przy drodze

Boisko w całej okazałości już za dnia :



No to co, kafej?



Układamy się spać z myślą, że nikt przecież po nocy po takiej drodze jeździć nie będzie. Taaaa…

cdn.
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
PAMIR 2016 czyli przekleństwo BARTANGU henry Trochę dalej 288 17.06.2017 00:47
Zdążyć przed Putinem czyli Mołdawia 2014. Louis Trochę dalej 68 15.02.2017 00:57
Oman grudzien 2016 MacGyver Imprezy forum AT i zloty ogólne 0 19.01.2017 07:49
Solo przed siebie, czyli tam i z powrotem bukowski Przygotowania do wyjazdów 5 17.12.2014 21:09
Plan B, czyli przed siebie na luzie kiub Trochę dalej 42 12.11.2008 00:02


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:11.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.