|
|
#11 |
![]() |
Odcinek trzeci, czyli ściana zachodnia wdziana od strony zachodniej
![]() Na początek track: ![]() Jesteśmy prawie u celu ![]() Obudziliśmy się nad jeziorem Morzycko. Trzeba przyznać , że poranek mieliśmy niecodzienny. Tuż za polem namiotowym, kiedy to jechaliśmy ziewając jeszcze pod kaskami, nagle z korony drzew miedzy nasze motocykle ląduje ptaszysko. I się patrzy. A my na nie: Ale co to za ptak ![]() Nic się nie boi, obrączkę ma… I pewnie dałby się karmić z ręki ![]() I tak sobie stał i patrzył, jak odjeżdżamy ![]() A my pojechaliśmy w stronę Cedyni. Jak już pewnie wspominałam, okolice Moryń – Cedynia są pełne pagórków i jezior ![]() Więc tymi pagóreczkami, trochę między polami, troszkę asfaltem, docieramy do Cedyni. Cedynia – miasteczko pięknie położone i niestety mocno zaniedbane. Ale co najmniej jeden punkt jest wart zwiedzenia – dawny klasztor cystersek z 1266 roku. Teraz ****hotel ![]() Położony na wzgórzu, góruje nad miastem: Hotel zdecydowanie na bogatszą kieszeń, więc ciężko tu spotkać Polaków, ale nie ma problemu ze zwiedzaniem klasztoru. Ładujemy kolejnego tracka i ruszamy na zachód. Przy drodze Cedynia – Osinów niewielki drogowskaz informuje o rezerwacie – wrzosowisku, a warto rzucić okiem. Szczególnie we wrześniu musi być tam pięknie! A kawałek dalej, na szczycie morenowego wzgórza pomnik Czcibora: pomnik postawiono w 1000-lecie zwycięskiej bitwy pod Cedynią stoczonej przez Mieszka I i jego brata Czcibora. Osinów Dolny to ciekawe miejsce. Kiedyś mikroskopijna wioseczka, ale z przejściem granicznym. Teraz typowe pogranicze: 10 stacji benzynowych, 30 fryzjerów, 20 restauracji i bliżej nieznana liczba burdeli. No i Biedronka ![]() A my jedziemy popatrzeć na Odrę z drugiej strony, czyli wjeżdżamy do Niemiec. cdn...
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Jagnię w sosie potrójnie afrykańskim, czyli Rumunia raz jeszcze [Wrzesień 2011] | jagna | Trochę dalej | 55 | 03.03.2022 15:52 |
| Motocyklem zimą, nad morze...Czyli El Palanten Treffen 2013 | ex1 | Polska | 29 | 01.02.2014 21:58 |
| Wilk syty i Jagnię całe, czyli Maroko na zimowo [Marzec 2013] | jagna | Trochę dalej | 117 | 22.09.2013 22:33 |
| Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 07:19 |