|
|
|
|
#1 |
|
....OLEJ....
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s
|
Zgadywacze polegli wiec mogę napisać czego dowiedziałem sie od policji.
Najwiecej informacji udzieliła mi kobitka przez telefon, Lisa z tego co pamietam. A bylo to tak; We wczesnych godzinach rannych, dwóch amatorów cudzej własności przy pomocy kleszczy przecina abusa uwalniając zabezpieczoną DRe. Zapewne z kopa wyłamuja zabezpieczenie kierownicy i wypychają motocykl w nastepną uliczke, gdzie postanawiają uruchomić sprzeta. W tym celu przecinają wszystkie kable od stacyjki, wyrywają siedzisko z zaczepów mostkując glówny bezpiecznik przy pomocy druta. Motocykl, który stał kilka dni nie ruszany wydaje przeraźliwy jęk z rozrusznika budząc tym sąsiadke. Ta widząc dziwne zajście na ulicy alarmuje policje, która pojawia sie w minute od przyjecia zgloszenia. Na widok radiowozu zlodzieje pożucaja swój łup i przepadaja w ciemnych uliczkach Londynu. Ot cała historia... Karolina miała dużo szczęścia ze nie przyjechali po motocykl busem, bo nie byłoby o czym teraz pisać. |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Okuninka latom, a Biala Podlaska zimom.
Posty: 579
Motocykl: R1100GS
Przebieg: :dupa:
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 5 min 9 s
|
Jak bumcyk trumcyk, przysięgam, ze to była moja pierwsza (1-st) myśl...
Niestety, sam Carlos zbił mnie z tropu swoimi bohatersko-mechanicznymi przechwałkami: http://africatwin.pl/showthread.php?t=16110 ...to wygrałam... chociaż połowicznie?
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=-8uedG1fs2Q |
|
|
|