|  21.01.2014, 12:43 | #11 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			No prosze, nawet zwyczajny dzien na wyspach moze tak poruszyc .
		 | 
|   | 
|  21.01.2014, 14:17 | #12 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2012 Miasto: Ok Limanowej 
					Posty: 55
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 6 dni 15 godz 48 min 49 s |   
			
			Karola miało być quickly, a my nadal czekamy :P
		 | 
|   |   | 
|  21.01.2014, 15:40 | #13 | 
|  Zarejestrowany: Feb 2011 Miasto: Kerry :-))   Ireland 
					Posty: 489
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 61.000   Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 18 min 36 s |   
			
			"Ale o so chozi''?
		 | 
|   |   | 
|  21.01.2014, 16:02 | #14 | 
| ....OLEJ....  Zarejestrowany: Dec 2009 Miasto: Pniewy-Londyn 
					Posty: 1,337
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 6006 km   Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s |   
			
			Czekamy   | 
|   |   | 
|  21.01.2014, 16:09 | #15 | |
|  Zarejestrowany: Nov 2011 
					Posty: 1,343
				   Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 23 godz 21 min 46 s |   Cytat: 
  Relacja, nie-relacja… Może bardziej wspomnienia ostatniego półrocza. Ten etap już zamknięty, dlatego teraz mam czas… tak, mam czas  poukładać co nieco i podzielić się z Wami, jeśli zechcecie słuchać, moimi obserwacjami i obrazami… z różnych dziedzin życia wielkomiejskiego… O, na przykład: Trzymanie się lewej przychodzi bezproblemowo w mieście, czy też na autostradzie  Przynajmniej w przypadku motocykla. A prawa w górę… tu sprawa wygląda zupełnie inaczej… Trudno byłoby uwolnić bezproblemowo prawą w geście pozdrowienia. Dlatego moturzyści lewostronni kiwają do siebie główkami, jakby rozluźniali karki  Niestety to dotyczy moturzystów pozalondyńskich… w obrębie M25 nie ma miejsca na takie czułości… kszkszzzszszyyy 5-1-7 5-1-7 du ju hir mi? kszkszyyyyyy 
				__________________ Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie. | |
|   |   | 
|  21.01.2014, 16:15 | #16 | 
| ....OLEJ....  Zarejestrowany: Dec 2009 Miasto: Pniewy-Londyn 
					Posty: 1,337
				 Motocykl: RD07a Przebieg: 6006 km   Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 47 min 47 s |   
			
			Nie ma czulosci bo tyle tego w Londku lata ze lepek po godzinie takiego kiwania odpadlby jak nic. Carlos dajesz... | 
|   |   | 
|  21.01.2014, 17:31 | #18 | 
|  |   
			
			We Francji jak byłem puszką i robiłem miejsce dla motocyklisty to właśnie tak nogą dziękowali. Sorki za offtop ale chciałem tak sobie subskrybować temat. | 
|   |   | 
|  21.01.2014, 17:48 | #19 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   
			
			Nozka machaja enduraki,.glowka skinie przewaznia sport rajder a ci co jada armatura lapki daja w gore.   No ale czy Londek Zdroj sie @wilczycy podobal choc trochu czy raczej przytloczyl ? Bo Cambridge to ladny jest.Zwlaszcza dzielnica uniwersytetow. Masa pieknych mlodych ludzi,atmosfera madrosci akademickiej przeplata sie z kolorem piwa,piknikami studentow w parkach,na skwerach...  Pelno rowerow jest a nie lubia glosnych rur oj nie lubia.. No to jak bylo  . Ostatnio edytowane przez zipo : 21.01.2014 o 17:51 | 
|   | 
|  21.01.2014, 19:06 | #20 | 
|  Zarejestrowany: Aug 2012 
					Posty: 662
				 Motocykl: RD07&1000RR   Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s |     | 
|   |   |