|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#4 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,663
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 12 s
|
Sporo ludzi zginęło między Erfoudem a Merzougą. Tam się zaczyna pustynia i nagle okazuje się, że jest nieco inaczej niż wszystko co widziałeś do tej pory. Zwłaszcza jak nie masz GPSa, albo nie umiesz z niego korzystać. Pamietam, że pierwszy raz wyjechalismy z Erfoud nocą i pojechaliśmy przez Hamadę do Merzougi.
Nie było to specjalnie mądre. W ub. roku Milenka nam się zagubiła na tym samym odcinku i śmigała do Algierii aż miło. A tu? Bracia przecenili siły. Mieli za mało wody, to już czerwiec i trzeba mieć z 10 litrów na dzień. I do tego jeszcze viadro... Walczyli za długo aż w końcu ze zmęczenia zaczęli tracić świadomość. Trzeci koleś pojechał po pomoc i nie zdążył. Nie umarli po godzinie, umarli prawdopodobnie po całym dniu męki w piachu. Padli z braku wody. Brakuje wody, krew robi się gęstsza, atak serca i tyle... Zabrakło im doświadczenia - pierwszy raz umierali i nie wiedzieli, że to już...
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Maroko po raz enty... | puszek | Trochę dalej | 52 | 04.05.2013 10:00 |
| Maroko | consigliero | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 13.10.2010 13:17 |