| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2009 
				Miasto: Łódź 
					
				
				
					Posty: 85
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 1 dzień 22 godz 1 min 45 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Aż sie chce być kobietą  
		
		
		
		
		
		
		
	  tyle samo frajdy za pięc razy mniej
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2010 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 628
				 
Motocykl: DR650SE 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 3,663
				 
Motocykl: RD04 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 8 godz 16 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Tak z kronikarskiego obowiązku, bo jak widzę sami się nie pochwalą: 
		
		
		
		
		
		
			Wyniki http://www.rallyalbania.org/ra_12/results.html Gratulacje dla Oli i Jurka za ukończenie imprezy. Inni tacy twardzi nie byli.  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Gratulacje!  
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				Miasto: Gwe/Warszawa 
					
				
				
					Posty: 3,484
				 
Motocykl: CRF1000, RD04 
				
				
				 
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Gratki!!  
		
		
		
		
		
		
			Trochę posłuchałem, jakieś fotki widziałem, było grubo i trochę żałuję, że nie pojechałem. Ale next tajm się bardziej postaram...  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Afra - jedyna, wierna kochanka!!!! ![]() Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
| 
			
			 wondering soul 
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 2,346
				 
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Na razie tylko skrótowo, kilka zdań - bo jeszcze dochodzę do siebie.  
		
		
		
			To było na pewno nie lada doświadczenie. Mój pierwszy rajd - więc nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać. Trochę posłuchałam opowieści rajdowych, ale mało adekwatnych (bo głównie Orlenowców, a więc to zupełnie inna liga) i tak naprawdę jechaliśmy "w ciemno". Teraz mam oczywiście baaaardzo dużo przemyśleń i chętnie się z Wami podzielę. Może innym pomoże to rozwiac wątpliwości i zachęci do spróbowania sił w tego typu imprezach. Bo jak na razie informacji o rajdach z pierwszej ręki jest mało: jakoś Ci co startują, nie bardzo potem mają ochote o tym pisać. A jak wiadomo - od kuchni najlepiej sie dowiadywać. Roadbooki i trasa rajdu były przygotowane fantastycznie. Objechaliśmy praktycznie całą Albanię, w przeważającej większości małymi górskimi ścieżkami. Terenowo trasa była o wiele trudniejsza niż się spodziewałam: przez wszystkie dni tylko góry i mega duż kamieni. Własciwie to było 5 dni non stop pracy na młocie pneumatycznym. sporo podjazdów i strome zjazdy. Dużo jeżdżenia po korytach rzek: wyschniętych albo z przejeżdząniem przez wodę. Trasa ewidentnie była przygotowana pod małe motocykle: większość startowała na KTM EXC 450 lub odpowiednikach, ale do takiej pojemności. My jechaliśmy na KTM 690 enduro enduro R. Daliśmy radę, ale była to jednak lekka męczarnia, a na pewno motorki zafundowały nam dwa razy więcej zmęczenia niż małe enduraki. Stratowały dwie Afryki: jedna z zawieszeniem od KTMa i jedna normalna. Dojechala tylko ta pierwsza. Poza tym było trochę dużych KTMów, ale większośc z nich się wycofała. Pierwsze przemyślenie było takie: jakbym wiedziała, że taką traskę nam szykują, to bym wzięła moją 200-setkę, zamiast męczyć się na "kobyle". No ale... wiem to dopiewro teraz. Generalnie z motocykli około 40 zawodników się wycofało. 10 osób się połamało. 5 samochodów miało ostre dachowania i musieli zrezygnować (w tym lider całego rajdu, który dachował przed ostatnim którkim odcienkiem specjlanym). Reasumując: traska przecudna, zarówno widokowo, jak i terenowo, ale dość wymagająca i wyczerpująca. Sam kraj - absolutnie cudny, a ludzie przemili. Co do organizacji rajdu. To była już ósma edycja Rally Albania. Widać, że organizatorzy co roku wyciągają wnioski i się uczą na własnych błedach (przynajmniej tak twierdzą Ci, którzy starowali już kilka razy). O plusach i minusach organizacyjnych napiszę w relacji. Generalnie rajd określiłabym jako pół-profesjonalny. Większośc startujących to całe teamy, z zapleczem serwisowym i mechanikami. Czołówka przygotowywała się do Dakaru. Na szczęście było też sporo "niezrzeszonych", startujących z mniejszą napinką i na większym luzie. Czyli dla każdego jest tam miejsce. Póki co jestem jeszcze wymęczona, ale szczęśliwa, że dojechałam cała, i że motorek spisał się na medal i nic mu się nie stało. Z polskiej ekipy rajd ukończyła połowa. O szczegółach z każdego dnia rajdu coś spróbuję napisać. Własnych zdjęc oczywiście nie mam w ogóle, ale postaram się pozbierać od ludzi, którzy coś robili, tak żebyście mieli pogląd jak wszystko wyglądało. na początek kilka ujęć z trasy.Ah - cudnie tam było.... Zamieszanie na starcie Start2.jpg Prolog był po plaży. Około 8 km wzdłuż morza. Ręce bolały, ale to i tak nic w porównaniu z kamieniami. To był właściwie jedyny dzień z piachem. Potem tylko góry i kamienie, kamienie, kamienie. Prolog3.jpg 12_albania_rally_02_276_01.jpg Na pierwszym odcinku specjalnym jeden z naszych kolegów złamał nogę, ale dzielnie nie tracił hartu ducha. Grzesiek to mega twardziel. Grzesiek.jpg Na trasie często mijalismy szmaragdowe jeziorka albo przejeżdżaliśmy przez rzeki. Car3.jpg Widoczek3.jpg Kamieniste podjazdy i zjazdy właściwie się nie kończyły. jedziemy.jpg Jurek.jpg Trochę błota było, szczególnie na leśnych odcinkach. Przez cały rajd ani razu nie padał deszcz - na szczęście. Inaczej byłaby rzeźnia: czerwona mega śliska glina, w połączeniu z kamieniami. Nasi.jpg Dwójka wspaniałych.jpg Pozdr i dzięki Wszystkim za miłe słowa  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Ola  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2010 
				Miasto: Łódź 
					
				
				
					Posty: 2,168
				 
Motocykl: TA,RD04 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 tygodni 7 godz 40 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			OLU  
		
		
		
		
		
		
		
	Zawsze podziwiamy CIĘ. Gratulacje CIA"Ł  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
| 
			
			 outsider 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Rumia 
					
				
				
					Posty: 370
				 
Motocykl: drz 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 9 godz 51 min 55 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Super! 
		
		
		
		
		
		
			Pisz, z pewnością wielu chętnie poczyta. 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach"  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 111
				 
Motocykl: X-challange, CRF1000l 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cześć,  
		
		
		
		
		
		
		
	Było świetnie, ale jak Ola pisała na cwajtaktach byłoby więcej funu i mniej zmęcznia. Dla mnie było to całkowicie nowe doświadczenie , zaskoczony jestem, że nawigowanie na roadbooku nie jest takie strasznie jak to ogólnie się o mówią. Co do przemyśleń, to dwie kwestie są niezmiernie istotne a mianowicie: - przygotowanie fizyczne . Trasa całego rajdu miała ok 1500 km z czego spora część to odcinki specjalne. Duża część jazdy jest na stojąco. - opony "musy" - na 690-kach mieliśmy niestety opony dętkowe z najgrubszymi dętkami ale i tak złapaliśmy dwie gumy. Zakończyło się to niestety 2,5 h karą   przy każdym spóźnieniu na start.
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2011 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 53
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 dni 20 godz 5 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kurde przezajebiste tereny i fotki - czekamy na relację.  
		
		
		
		
		
		
		
	Super że były też ekipy bez napinki na punkty. Podziwiam tyle km na stojaka.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| miejscówka dla autka z przyczepką w Albanii | jumajkel | Przygotowania do wyjazdów | 23 | 02.07.2014 23:40 | 
| 36h w Albanii [2011] | Neno | Trochę dalej | 18 | 30.11.2011 15:21 | 
| Szukam Mapy Albanii | Adam AT.2003 | Mapy | 15 | 02.04.2011 22:37 |