| 
			
			 | 
		#121 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2010 
				Miasto: Żory 
					
				
				
					Posty: 98
				 
Motocykl: Super Terefere 750 3TD na leniuszku 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 1 dzień 7 godz 14 min 40 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Bajrasz 
		
		
		
		
		
		
		
	Obrazki i opis przecudne !! Wiem, że hajs nie gra roli, ale czy możesz powiedzieć ile trzeba w totka trafić, żeby popełnić podróż na kształt Twojej ?  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#122 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: WROCŁAW 
					
				
				
					Posty: 125
				 
Motocykl: VFR 750 rc36 
				
				
				 
Online: 2 dni 13 godz 22 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Sanczo Pansa Rules!
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#123 | 
| 
			
			 covax 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2010 
				Miasto: Podlaska wioska 
					
				
				
					Posty: 1,045
				 
Motocykl: MZ ETZ 250 i coś jeszcze 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 1 dzień 14 godz 15 min 11 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Za oknem śniegu po pachy, a tu takie bajkowe widoki!!! Relacja super, pisz Waćpan i  ciekawości oszczędź 
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Подумаешь что жизнь короткая и выпить захочется….  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#124 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Wroclaw 
					
				
				
					Posty: 2,387
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 40.000 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Koń ,krowa, kura, kaczka,kura, kaczka,drób-- w tak pięknych okolicznościach przyrody.... 
		
		
		
		
		
		
		
	Dajesz dalej dajesz..  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#125 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Gulasz będzie w sobotę w Gdańsku. Klasyk na 10 osób. 
		
		
		
		
		
		
		
	Nasi będą.  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#126 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: WROCŁAW 
					
				
				
					Posty: 655
				 
Motocykl: RD07 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 3 dni 2 godz 10 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			bajrasz, przez Ciebie zacząłem jarać w chacie !!!!
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#127 | 
| 
			
			 majsterkowicz amator 
			![]() Zarejestrowany: Aug 2008 
				Miasto: Galway/Wyrzysk 
					
				
				
					Posty: 2,242
				 
Motocykl: XR650r & XRV750 
Przebieg: ~50kkm+ 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 4 tygodni 21 godz 41 min 42 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Czy to już koniec?  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	![]() -=TyMoN=- _______________________________________ Moje spalanie: Mój kanał YouTube Moja "TwarzoKsiążka"  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#128 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2005 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,988
				 
Motocykl: RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 ![]()  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik)  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#129 | 
| 
			
			 Kierowca bombowca 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 2,570
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 56 min 4 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Hehe, na biednego nie trafiło  
		
		
		
		
		
		
			 . A pojeździłeś przynajmniej?
		
				__________________ 
		
		
		
		
	AT RD07A, '98, HRC  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#130 | 
| 
			
			
			
			
			
				
			
			 Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 2
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 20 godz 3 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Bo bajrasz się trochę opitala, to może kawałek historii: 
		
		
		
		
		
		
		
	Osieł Байраша był moim osłem! To ja go wykarmiłem, wychuchałem, czyściłem kopytka, podkładałem miękką wyściółkę do snu. Uprząż touratecha fundowałem nie bacząc na koszty. Poiłem drogimi olejami, smarowałem, polerowałem, dawałem pozłacane modelarskie złączki. Pod kopytko kładłem płaskie kamyki żeby tylko nie zaliczył gleby ze zmęczenia. To pode mną robił pierwsze niepewne kroki po szutrowych drogach, rżąc z podniecenia i wyrywając się do przodu. To prawda. Pozwoliłem by dosiadł go Mroq ale ten krzywdy mu nie uczynił. Osieł tylko się skarżył, że ciężka cholera była. Ale uradził. A później Tatarzyn jęknął: daj się przejechać, daj się przejechać!... i tyle osła widziałem. A teraz puszą się po Norwegiach, Magadanach, Pamirach i innych zadupiach. Menda zdradliwa…i jeszcze głupio zęby szczerzy. Znaczy osieł. A pamiętam jak stał przykurzony pod motorownią na Żegiestowskiej i łypał na każdego, nie ważne kto, byle go zabrać do domu, do stajenki, do ciepełka. Dałem szansę gadzinie. Zabrałem. Kochałem. Dbałem. I co? Poszedł do innego…A jaki cwany. Jak już był po słowie z Байрашэм , to kusił mnie szeptem: nowa tenereczka wyszła, spróbuj, ma błyszczące kopytka i inne bajerki, leciutka, zgrabniutka. Kup sobie, raz się żyje! Dałem się podpuścić podłej szkapinie. Nabyłem, a później miesiąc leżałem w gipsie. A Байраш się cieszy i jeszcze judzi: nigdy osieł nie chorował, nigdy kopytkami się nie zaparł, posłuszny taki i kochany! Bydlę! Znaczy osieł.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |