|
|
|||||||
| Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Podkarpacie
Posty: 401
Motocykl: raczej juz nie bede mial
Online: 4 tygodni 7 godz 13 min 2 s
|
Zastanów się dobrze jak chcesz używać tego motocykla. Ja zastanawiałem się nad WR ale po researchu doszedłem do wniosku że starsze modele wiążą się dla mnie ze zbyt dużym ryzykiem napraw (nie wiem jak 450). DRZ w dobrym stanie nie powinna zrobić żadnej niespodzianki przez dłuższy czas. Jak już ktoś wcześniej napisał motocykl ten jest jednak bardziej enduro niż do wyczynu i szaleństw ale dzięki temu można zabrać DRZ na mniejszą wyprawę bez obaw. Ja kupiłem wersję S na początku było super ale jeżdżąc na mniejszym motocyklu granica tego co można mi się szybko przesunęła i z czasem chciałem więcej. DRZ wjeżdżam w miejsca które na KLR650 kojarzyły mi się z czymś czego przejechać się nie da. Założyłem polecany na thumpertalk.com zestaw dysz JDJet KIT i naprawdę działa. Motocykl idzie na koło bez żadnych oporów kiedy tylko chce czego wcześniej nie mogłem powiedzieć a dalej mam przełożenie 15-44. Gdybym miał kupić jeszcze raz kupiłbym wersję E i zmieniłbym tylną część ramy i przednią lampę. Gaźnik FCR w E sprawdza sie dużo lepiej w sytuacji gdzie trzeba w czasie jazdy szybko poderwać koło. CV z S-ki zawsze będzie miał chwile opóźnienia i to czasem przeszkadza np jak nagle trzeba przeskoczyć pół metrowy rów wykopany w poprzek drogi. Jeżeli chodzi o DR 650 SE to jest to fajny motocykl ale myślę że jak masz TA to nie o to tobie chodzi. W terenie DR fajnie jeździ ale to co na DR sprawia trudność na DRZ jest dziecinnie proste. Od DRZ w terenie jest wiele lepszych motocykli ale coś kosztem czegoś. Jeżeli chce się jeździć enduro małym kosztem bez ryzyka napraw to jest to mój typ. Jeżeli chcesz jeździć ostrzej, stać ciebie na droższy serwis to szukaj czegoś innego. Ja po przejażdżce np KTM 450EXC lub dowolnym innym przez dwa dni nie mogę patrzeć na DRZ i mam ochotę go sprzedać ale po dwóch dniach rozsądek wraca do łask. Jak słyszę te "2 kg śrubek" dzwoniące w silniku KTM to jakoś nie mogę się zebrać na zaufanie do tego motocykla. Nie czuje się dobrze psychicznie jak jadę 80km/h w terenie i dalej słyszę jak coś stuka w silniku. Jednak pewne jest ze jeżeli zamienię kiedyś na coś DRZ to będzie pomarańczowe bo te motocykle naprawdę dobrze jeżdżą. No niektórzy mogą narzekać na nadmiar mocy
Ostatnio edytowane przez Marcin.111 : 08.01.2012 o 00:45 |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 85
Motocykl: 990 adv
Online: 1 tydzień 2 dni 4 godz 18 min 44 s
|
Bardzo dobre podsumowanie, podpisuję się oboma ręcami
zombi kupi co kupi - trochę pojeździ i będzie wiedział co tak naprawdę potrzebuje... I jeszcze parę słów na chłodno: fakt - na początku trzeba włożyć parę złotych w każdy sprzęt, niezależnie od wieku i pochodzenia, nigdy bowiem nie wie się co tak naprawdę się z nim działo, nawet w wypadku kiedy kupuje się od najlepszego kumpla... Prawda jest jednak zawsze taka sama - tak się ma jak się dba i to działa niezależnie od marki czy rocznika. ...A pół kilo gwoździ grzechoczących w silniku KTM-a wcale nie musi oznaczać zbliżającego się nieuchronnie remontu... pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnej niedzieli... |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakonserwowany
![]() |
Moim zdaniem DRZ na przełożeniu 15 45 nie nadaje sie do jazdy po krzaczorach ( za szybka dwójka i trójka na tych dwóch najważniejszych biegach ), po zamianie na 15 50 i wywaleniu oryginalnego komina motocykl zaczyna zdecydowanie lepiej jeździć . Najlepsze przełożenie dla mnie to 15 52 , wówczas guma z gazu to żaden problem nawet na czwórce , mówię o wersji S , bo takie miałem . Co do kosztów , to można szkłem dupę utrzeć , tylko czy warto .
Odpowiednio przygotowana Africa na przełożeniu 16 52 w rękach dobrego kierownika zawstydzić nie jedno lekkie moto w krzokach .
__________________
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . |
|
|
|
|
|
#4 | ||
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 3,072
Motocykl: Pomarańczowy
Online: 2 miesiące 1 tydzień 2 dni 23 godz 40 min 42 s
|
Cytat:
![]() Robiłeś 3x3 dziurę Co jeszcze po zmianie trzeba zrobić - regulacja - jak możesz opisz - niby jest wszystko na Thumpertalku ale nie ma jak sie dowiedzieć od swojego ![]() Ile pali po modyfikacjach Cytat:
|
||
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakonserwowany
![]() |
Stosuję taką zasadę że w moim motocyklu nie zamieniam przedniej zębatki , pozostawiam tą fabryczną i przy wymianie zakładam oryginał ( tej samej marki co zakłada fabryka ) . Na tył sprawdzonej firmy w zależności od moto jest to 50 lub 52 , czasem na Rumunię stosuję 54 ale tylko wtedy gdy w palnie są bardzo ostre podjazdy . Łańcuch trzeba w takim wypadku stosować dłuższy od standartowego , co przy zmianie kół na SM może być problematyczne ze względu na brak możliwości odpowiedniego naciągu .
Tfu , tfu , stosując tą zasadę nie miałem problemu z zerwanym łańcuchem i z zębatką która niespodziewanie traci zęby przy stawianiu na gumę czy ostrym piłowaniu po kamolach na podjazdach . Widziałem już sporo motocykli z roztrzaskaną obudową i rozerwanym iskrownikiem .
__________________
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . Ostatnio edytowane przez Adagiio : 08.01.2012 o 12:34 |
|
|
|
![]() |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Honda XR 400, 600, 650 - Porównanie | Olek | Inne - dyskusja ogólna | 46 | 10.04.2013 00:12 |
| porównanie - plusy i minusy kasków ... | yarecky2000 | Kaski | 73 | 15.09.2009 23:06 |