Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 23.12.2011, 08:46   #12
lukasz809b


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Wa-wa
Posty: 21
Motocykl: nie mam AT jeszcze
lukasz809b jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 16 min 9 s
Domyślnie

W końcu, po czterech tygodniach Magadan

Wreszcie będzie można wysuszyć buty. Po tylu dniach ciągłego moczenia zaczynają żyć własną biologią. Grawiejka jawi się jak najbardziej luksusowa autostrada. Zapasy jedzenia okazały się nie wystarczające i tu dużą pomoc okazali nam Szwedzi z Toyoty, częstując tym co mieli w aucie, m.in. polskimi produktami kupionymi w mongolskich sklepach - flaczki po warszawsku nigdy tak nie smakowały w Warszawie jak tam. Inaczej pozostałyby jagody i woda z rzek. Krótka wizyta w opuszczonym mieście, które zostało wysiedlone, po tym jak w zimie awarii uległo centralne ogrzewanie. Chodzą słuchy, że część osób tam pozostała, a niektóre z nich zamarzły. Dalej już prosto na Magadan. Jest niewielkie miasto i wreszcie zakupy, tym samym wieczorem można będzie najeść się do syta J W sprawie pogody warto nadmienić, że całą drogę można było pokonać w koszulce, było naprawdę b. ciepło. Przed samym Magadanem jest kilkadziesiąt kilometrów asfaltu. Ogromną przyjemność stanowi jazda po jego gładkiej powierzchni i chwila wytchnienia od kurzu.



Magadan jest miastem położonym w górach i bezpośrednio nad brzegiem morza. Nie rzuca na kolana urodą, jest raczej pomnikiem minionej epoki. Miasto zostało wzniesione w latach 30. ubiegłego wieku przez zesłańców,- brama do osławionych GUŁAG-ów. Miasto z fabrykami i port były potrzebne dla przerobu i transportu surowców, w które obfituje Syberia. Obecnie największy ośrodek miejski na Kołymie, port morski, centrum przemysłu przetwórczego[1]. Poszukiwania noclegu i hotel Okean staje się naszym domem na dwie noce. Właściciel hotelu to niewysoki facet z wąsem, przy czym wielki sympatyk Polski, organizator rajdów samochodowych z Polski do Magadanu. Poza hotelem jest również skromnym właścicielem 120tyś.ha pięknej rosyjskiej ziemi i fanem kultury Syberii. Pierwszy wieczór spędzamy na szaszłyku - ceny dość wysokie i za porcję wychodzi jak za dobry obiad w Polsce. Do nocy w towarzystwie naszego gospodarza na przemiłych rozmowach i oglądaniu fotografii. Mamy pomysł aby spróbować popłynąć promem do Władywostoku. Drugi dzień to poszukiwanie transportu dla ludzi i motocykli. Daje się to zrobić, ale jest po prostu drogie i czasochłonne. Niemcy są na „tak”, u mnie, szybka decyzja - powrót w pojedynkę, tym razem w całości nową drogą – Kołymą. Przygotowuję się, między innymi na odległości niemal 400km pomiędzy stacjami benzynowymi. Przygotowania objęły znalezienie pojemnika po 4 litrach oleju i jego wymycie. Wyposażony w zapas jedzenia i odrobinę determinacji opuszczam Magadan.


[1]http://pl.wikipedia.org/wiki/Magadan#Klimat_i_geografia
lukasz809b jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dont know Expedition tu de africa Misza Trochę dalej 79 22.02.2016 11:30
Warsaw Szuter Expedition - Warszawa 28.09.2013 golw Imprezy forum AT i zloty ogólne 14 04.10.2013 23:08


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.