|  14.07.2011, 23:52 | #31 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Reykjavik 
					Posty: 681
				 Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej Przebieg: jest   Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s |   
			
			Trzymam kciuki za piękne widoki, otwartą przestrzeń, przyjazne drogi ( co nie znaczy łatwe) i uśmiechniętych ludzi....piszcie jak najczęściej...czekamy   | 
|   |   | 
|  15.07.2011, 00:32 | #32 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   | 
|   | 
|  16.07.2011, 11:53 | #33 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Cracov 
					Posty: 361
				 Motocykl: XT1200Z Przebieg: w gore   Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s |   
			
			15 lipca 15:18 polskiego czasu Idę spać, 7.00 rano startujemy, teraz żarty się kończą, zaczyna się prawdziwa, dzika Syberia, spanie w krzakach, kontakt myślę że za dwa dni ale może być utrudniony, zobaczymy jak będzie. 
				__________________     | 
|   |   | 
|  16.07.2011, 17:51 | #34 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   | 
|   | 
|  18.07.2011, 15:53 | #35 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Cracov 
					Posty: 361
				 Motocykl: XT1200Z Przebieg: w gore   Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s |   
			
			zaległe info plus świeże   16 lipca godz. 13:37 polskiego czasu Miejscowość Skorowodine, dziś przejechaliśmy 950km, zatrzymaliśmy się w hotelu. Przez te kilometry wyprzedziliśmy około 20 samochodów a dwa Nas  . pustkowie, jutro już dzicz i koniec normalnej drogi. Upał 30 stopni, oby tak dalej  18 lipca godz. 10:53 polskiego czasu Dziś będziemy mieć opóźnienie, strzeliła guma, droga przeje......, tylko głazy i kamienie. Ładujemy się na prom przez Lene, płynie 40 min, później 100km i do Jakucka,więc będziemy późno bo nie wiadomo kiedy prom odpłynie  . godz. 13:52 polskiego czasu. Jesteśmy w Jakucku dzis 530km.Coraz gorsze drogi więc będą coraz mniejsze przebiegi, do tego płonie tajga. Kurz z drogi oraz dym = słaba widoczność , przy wyprzedzaniu spada do zera. Mamy mały hotelik na wlocie do miasta, lecimy na nogach lepić dętkę. Olek złapał gumę na przodzie, ale ok. wymieniliśmy, mój TKC strasznie leci, 2 tys i już nie ma połowy kostki, nie wiem jak wróce  (pewnie że wrócę  ) Idziemy spać , od jutra najtrudniejszy odcinek, do Magadanu 2200km, około 6 dni jazdy, może być problem z kontaktem , pozdrawiamy wszystkich. 
				__________________     Ostatnio edytowane przez Roberth71 : 18.07.2011 o 15:56 | 
|   |   | 
|  18.07.2011, 16:32 | #36 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Częstochowa 
					Posty: 1,376
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 3 tygodni 4 godz 47 min 14 s |   
			
			Eh... fajnie, fajnie....    
				__________________ "Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni." | 
|   |   | 
|  19.07.2011, 15:30 | #38 | 
|  Zarejestrowany: Jan 2009 Miasto: Cracov 
					Posty: 361
				 Motocykl: XT1200Z Przebieg: w gore   Online: 1 tydzień 2 dni 14 godz 16 min 21 s |   
			
			19 lipca godz. 08:22 polskiego czasu Zwiedziliśmy sobie Jakuck i po przespanej nocy w hotelu ruszyliśmy znowu na prom przez Lene, teraz już 100km promem, do wsi Nizny Bestiach ( pisze to co Damian podaje mogę w nazwach coś przekręcić .... weryfikujcie jak coś  ). Teraz już mamy drogę "grawiejka" cały czas do Magadanu. 20 lipca godz. 00:51 polskiego czasu Stoimy na brzegu i czekamy na prom przez rzekę Aldan...............kiedy będzie? nikt nie wie  . Z nami czekam 10 samochodów, za rzeką wieś Handyga. Najgorsze to komary i meszki, są ich miliardy. Noc w tajdze była ok. 20 lipca godz. 04:09 polskiego czasu Płyniemy około 2godzin, zrobimy 300km, chmurzy się , jak przyjdzie burz to będzie przej...., do Magadanu zostało jakieś 1500km. Droga coraz trudniejsza, i znowu te komary i meszki..... miliardy ich jest. Może w niedziele dotrzemy do celu . 
				__________________     Ostatnio edytowane przez Roberth71 : 20.07.2011 o 11:43 | 
|   |   | 
|  20.07.2011, 22:25 | #39 | 
|  |   
			
			No coraz bliżej są chłopaki  Już na Kołymie  Zaciskać poślady i dzida. Nie drażnić susłów, głaskać niedźwiedzie i wzmagać odporność z lokalesami  Syberia długo zostaje w pamięci  Jest gorącą więc obstawiam, że chłopaki zaatakują drogę kości..ten rok w Rosji jest bardzo upalny więc jest szansa że rzeki są płytkie i torf w miarę suchy    Miłego brodzenia w gównie   
				__________________ RD 03 TO NAJSTARSZA AFRYKA  ...  MOTOR MARKA XRV 650 THE LAST TRUE DUAL SPORT BIKE ON EARTH http://www.youtube.com/watch?v=fnEHAjt_XPw | 
|   |   | 
|  | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Smak Porto [Wrzesień 2011] | lena | Trochę dalej | 136 | 21.08.2025 12:48 | 
| Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011 | mikelos | Trochę dalej | 50 | 04.12.2013 15:58 | 
| Maroko kameralnie [Wrzesień 2011] | kajman | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 23:14 | 
| Bałkany, zahaczając o Albanie – nasza pierwsza wyprawa [Wrzesień 2011] | tedix86 | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 00:27 |