![]() |
#9 | |||
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,685
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 godz 49 min 19 s
|
![]()
Ponieważ jestem na finiszu remontu swojego gazika ośmielam się skomentować poniższe wpisy
![]() Dodam tylko, że remont robiłem w systemie pół na pół, czyli ile się dało robiłem sam, a resztę (czyli większość) ogarniał mechanik - kumpel, mocno doświadczony w temacie. Remont odbywa się trybie budżetowym, co wiąże się z licznymi przestojami. Aktualnie minęło już chyba półtora roku, a ja uważam to za wynik dobry (samochód jest już kompletny i jeździ). Zachęcam do prześledzenia ogłoszeń i pogadania z ludźmi, którzy porwali się z motyką na słońce i teraz albo sprzedają za bezcen "prawie skończone" albo nie sprzedają wcale, za to drogo ![]() Cytat:
To sa w sumie proste rzeczy, ale trzeba umieć ![]() Cytat:
![]() Przy okazji zachęcam każdego do obserwacji jak pracuje fachowiec w wyposażonym warsztacie. W moim przypadku było to wielokrotne zderzenie z sytuacją, w której dzień mojego krzątania się, patentowania i biegania po sklepach kończył się oddaniem tematu mechanikowi, który zaoszczędził moje pieniądze, czas i przy okazji zrobił na mnie ogromne wrażenie. Reasumując - jak ktoś ogarnia i lubi / bardzo chce, to robić. Jak ktoś ma wątpliwości, nie bardzo ma warunki i myśli, że jakoś to będzie - nie polecam ![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() |
![]() |