Cytat:
	
	
		| 
					Napisał dżony  Odkąd raz ubrałem bieliznę z merino nie chce nic syntetycznego. Wszystkie stare ciuchy termo dobijam teraz w robocie i w warsztacie bo przy spawaniu zawsze i tak sie coś popali a wełny szkoda. Sukcesywnie dokupuje kolejne komplety merynosa, przerobiłem i te najtańsze z Decathlonu, przez komplety które szył Emek po Icebreaker czy Devold. Powiem tak, z jakiej firmy byś nie kupił i tak 100% wełna będzie lepsza niż każdy syntetyk czy bawełna. 
 Ciężko w to uwierzyć ale serio po paru dniach użytkowania to nie śmierdzi, śmierdzi ciało a ciuch nie. Przewietrzy się przez noc a rano koszulka praktycznie bez zapachu. Komfort termiczny też zdecydowanie lepszy, grzeje super a paradoksalnie latem wcale nie czuć gorąca. Wełna dobrze odprowadza wodę i szybko schnie.
 
 Z minusów jest to, że wełna jest dużo deliaktniejsza niż syntetyki. Łatwo o rozdarcie czy oczko. Przy ubieraniu trzeba uważać, żeby nie wciągać na siłę.
 
 Rozejrzyj się w Decatholonie, kupiłem tam kilka kompletów na wyprzedażach za małe pieniądze
 | 
	
 
 Co do welny jedna kwestia jest istotna.Czy nie bedzie reakcji skornej. Duzo ludzi jest na welne uczulonych.