Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 15.03.2013, 20:58   #1
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,568
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 14 godz 45 min 22 s
Domyślnie Przez Bośnię i Hercegowinę do Czarnogóry [Sierpień 2012]

Przedłużająca się zima niebezpiecznie wyczerpuje motocyklową aktywność. To doskonały powód, by wspomnieć miejsca, gdzie słońce, ciepła woda i nabrzmiałe słodkim sokiem owoce.




Czarnogóra.


IMG_2691.jpg







Kolejna wycieczka w składzie: Urszula z Mirkiem i Asia z Tomkiem. Zapraszamy.



Swoją opowieść uzupełnię wspólnymi zdjęciami.


Ciśnienie, żeby wreszcie gdzieś pojechać musiało być duże, bo z Garwolina wyruszamy późnym popołudniem. Do Zakopanego mamy 400km i po drodze rodzi się chytry plan spędzenia nocy gdzieś na górskiej hali na Zębie, górującym nad tatrzańską stolicą. Choć minęła połowa sierpnia, temperatura spadła do kilku stopni i trzymała nas nadzieja, że już niedługo…
Zaczęło świtać, kiedy obudził nas monotonny pyrkot traktora. To oddalał się, to przybliżał. Kiedy cichł za górką, zasypiałem… Nieuchronnie zbliżał się coraz bardziej a w mojej jeszcze sennej wyobraźni zamajaczył rysunek Zygmunta Pytlika: czarną kreską narysowany kosiarz, z małym, jedynym kolorowym akcentem- zakrwawioną kosą i jego okrzyk:

„Patsaj, Maryś! Turysty w trawie spały!”


Dalej wyleżeć się nie dało!


IMG_2350.jpg



IMG_2357.jpg



W krótkich i długich słowach wspomnieliśmy jeszcze niedobrą żonę kosiarza, co to nie potrafi chłopa w łóżku zatrzymać i w ten sposób znacznie wydłużyliśmy sobie dzień na przejazd .
Słońce z trudem przebijało się przez szarówkę dnia. Opłotkami dotarliśmy do Witowa, przelecieliśmy Słowację i dopiero w Budapeszcie stanęliśmy odetchnąć w cieniu pięknego platanu.


IMG_3476.jpg




Z Budapesztu jedziemy na południe i przez Chorwacki Osijek do BIH.
Sam przejazd przez granicę bardzo ciekawy, bo obok stojących do kontroli w dwóch rzędach samochodów, motocykle przejeżdżały ledwie zwalniając z podniesioną wysoko ręką z paszportem. Piękny zwyczaj!


IMG_3484.jpg


Na tę chwilę czekaliśmy.
Na straganie starsza kobieta długo wybierała spośród całej pryzmy arbuzów ten n a s z. Płacę dając napiwek, na co pani mocno się wzrusza, woła pomocnicę i każe jej w podzięce ładować do naszej torby pachnące, różnokolorowe śliwki. Piękny zwyczaj!

Dzień nam się kończy gdzieś pod Sarajewem w przytulnym kamieniołomie.
Oj, niedobra żona kosiarza!

Ostatnio edytowane przez JARU : 18.03.2013 o 07:38 Powód: dodaję termin wyjazdu
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Gruzja - w tym roku jak widzę do znudznia [Sierpień 2012] duzy79 Trochę dalej 42 27.12.2021 21:56
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 gancek Umawianie i propozycje wyjazdów 20 21.07.2013 21:23
A(le)LASKA na przystanku;) czyli niedźwiedzie o zapachu rumiankowym [Sierpień 2012] Roomyanek Trochę dalej 142 31.05.2013 09:43
Gruzja + Armenia, sierpień, powrót przez Krym Olek Umawianie i propozycje wyjazdów 3 20.06.2012 15:18
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 sagattic Umawianie i propozycje wyjazdów 10 10.04.2012 16:38


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:53.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.