|  20.06.2017, 11:13 | #11 | 
|  Zarejestrowany: Jun 2011 Miasto: Reguły 
					Posty: 796
				 Motocykl: Husqvarna FE 350   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 16 godz 54 min 28 s |   
			
			Ranek jest ciężki.  Wypity wczoraj w nocy alkohol wciąż czuć w głowie. na ganku  widok z ganku domostwa  tak parkowały nasze motki  Zaczyna się drugi dzień naszego wyjazdu a wrażeń mamy jak byśmy jechali już bardzo, bardzo długo. Do naszego pokoju przychodzi Fatima i prosi o przestawienie motocykli aby mogły wyjść zwierzęta na hale. Okazuje się ze całą noc do naszych motocykli był przywiązany duży pies. W gospodarstwie są same kobiety. Nie widać żadnego z mężczyzn. Przestawiamy motocykle pijemy szybką kawę, wręczamy pieniądze za nocleg i jedziemy dalej. przestawianie motocykli  Później, w trakcie wyjazdu jeszcze kilkukrotnie dyskutujemy czy taką pomoc jaką otrzymaliśmy od tej Albańskiej rodziny spotkała by nas w Polsce. Czy gospodarz wpuścił by pod swój dach trzech obcych facetów, w dodatku odmiennej religii, napoił i nakarmił? Nie wiem... chciał bym w to wierzyć że tak by było. A może to kwestia religii lub surowości otoczenia i ciężkiego życia? wyprowadzanie inwentarza    Zjazd w dół nie należy do łatwych. Rozmięknięta droga rozdeptana przez cały wiejski inwentarz. Opony szybko się zaklejają a z górki nie ma jak odkręcić żeby oczyścić opony. Całą sprawę komplikują co powien czas poprzekładane w poprzek drogi rury. Bez strat udaje się dojechać do twardszej drogi a następnie do sh75.    Dasio na górce gnoju    Twardsza droga    Po wyjechaniu na asfalt w WR-ce Dasia kończy się paliwo więc przelewamy z mojej cysterny 1,5 ltr benzyny (o ile mnie pamięć nie myli jakoś jeszcze w górach też do tankowaliśmy Dasia). W trakcie tej operacji zatrzymuję się obok nas Albańczyk i pyta czy nie potrzebujemy pomocy. Pięknie mu dziękujemy. Pierwszy przystanek to myjnia. Trzeba przynajmniej trochę się oczyścić bo wszystko się brudzi od siebie na wzajem.  Dalej jedziemy dziurawym asfaltem i zatrzymujemy się w pierwszym barze na jedzenie. Pierwszego dnia złamała mi się stopka i cel na ten dzień to spawanie stopki i dotarcie do celu dnia poprzedniego....   CDN PZDR Qter 
				__________________ Pije bro i palę sziszę... | 
|   |   | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Albania 2017 | Sierdiukov | Trochę dalej | 18 | 17.01.2018 19:13 | 
| Bałkany 30.07.2017 - 12.08.2017 | giennios | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 23.06.2017 13:58 | 
| Iran trip 2017 - start 12.05.2017. | Emek | Przygotowania do wyjazdów | 137 | 14.06.2017 16:13 | 
| Albania 06.2017 | xralf | Umawianie i propozycje wyjazdów | 9 | 30.01.2017 17:06 |