|  27.07.2015, 19:04 | #11 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2010 Miasto: Zambrów 
					Posty: 1,025
				 Motocykl: CRF1000L Przebieg: 64321   Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 19 min 45 s |   
			
			Tego przed południa EnJoy został sam, nic nie widząc poza krzątającą się obsługą więc relacja słowna będzie co tu dużo mówić - skąpa. Postaram się resztę zobrazować tradycyjnie już światłem i cieniem.  Noc mija wybornie, mnie owiewa ciepły wiaterek, chłopaków chłodne powietrze z klimatyzatora. Po śniadaniu, mnie oczywiście nie nakarmili... ruszyli nad, podobno, różowe jezioro. Piszę podobno bo go nie widziałem motobiście. Na zdjęciach cała okolica wygląda +/- tak. Ośrodek:         Jezioro:                        Ogrom ludzkiej pracy, jej warunki pozostawiam bez komentarza. Tymczasem typowy białas spędza tu czas tak (aż mi głupio za mojego pana, choć i on jakiś taki potulniejszy wrócił z tej wycieczki...):  cdn. 
				__________________ https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu | 
|   |   | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Gambia, Senegal 2014 | ruda | Trochę dalej | 24 | 11.11.2014 17:28 |