| 
			
			 | 
		#38 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2009 
				Miasto: Wrocław / Grenoble 
					
				
				
					Posty: 1,183
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: ~60kkm 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kazaska rodzinka okazuje się być bardzo gościnna. Z auta wyskoczyło małżeństwo, trójka ich dzieci i babcia. 
		
		
		
		
		
		
			Mimo tego, że mieszkają niedaleko, śpiewającą wydmę widzą pierwszy raz. Po krótkim spacerze wyciągają z bagażnika masę jedzenia i zapraszają nas (mnie i przewodnika) na wspólny posiłek. ![]() Przy okazji obiadu Kazachowie próbują mnie zeswatać ze swoją córką.. ![]() Czas mija mi miło, ale ze względu na mój kulejący rosyjski o wielu rzeczach nie jestem w stanie rozmawiać. Wszyscy ruszamy do domu, jedni w kazaski step, inni do Polski.. ![]() Parę ostatnich widoczków z drogi powrotnej: ![]() ![]() ![]() . 
				__________________ 
		
		
		
		
	Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle. Gilbert K. Chesterton  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Rodopy offem. Długa relacja z krótkiego wypadu. [Czerwiec, 2012] | Louis | Trochę dalej | 62 | 13.03.2025 15:02 | 
| Zobaczyć Iran - czyli 4 dni w Armenii. [Czerwiec 2012] | majek | Trochę dalej | 104 | 26.02.2013 15:33 | 
| Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012 | Sub | Przygotowania do wyjazdów | 17 | 22.05.2012 10:29 |