| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Krk-NH 
					
				
				
					Posty: 381
				 
Motocykl: XT 600E stage 2 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 32 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Obudziwszy się rano, ze zdziwieniem konstatujemy iż: 
		
		
		
		
		
		
			a) - nie pada b) - świeci słonko Szybkie pakowanko, małe odchamienie w postaci zwiedzania Curtea de Arges gdzie Cleo robi zdjęcia, a ja nudzę się ostentacyjnie, małe fa pa w postaci wpadnięcia w środek pogrzebu i spadamy na Transforgaraską. ![]() ![]() Na wylocie z miasta, mijamy dwa enduraki - machniecie i......... o żesz kurwa, polskie blachy! Zawrotka i po 3 kilosach i przejechaniu x pieszych i złamaniu wszelkich możliwych zakazów i nakazów, haltujemy Rafała i Pawla (AT + ST). Szybka gadka o pierdołach i chłopaki decydują jechać z nami tego dnia, naszą trasą. Plan zakłada wbicie na Transforgaraską przez Musatesti, Bradetu i Nuscoara - tak, coby wyjechać z lasu w połowie jeziorka Vidraru. Po drodze jednak Pies Przewodnik (czyli ja ; ) gubi drogę i walimy dróżkami do zrywki drewna. A że chłopaki mieli kamerę, to im zabraliśmy i Cleo popełniła jakieś nagrania, które ja nieudolnie skupiłem w kupę. Odnajdując droge, dalej pniemy się w górę, pojawia się śnieg i w końcu stajemy na przełęczy. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() [img]http://img710.imageshack.us/img710/562/p90330961.jpg/img] ![]() Na górze - obłęd - istna cepelia. Flagi, ciupagi, rękodzieło, kiełbaski + szaszłyki, oraz biały pluszowy miś do robienie zdjęć. Żenada do potęgi. Spadamy zatem w dół: ![]() ![]() Tam rozstajemy się z chłopakami - oni lecą na faterland, a my bokami przez Victoria, Lisa, Recca na Fagaras. ![]() ![]()  
		
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.  z wrogami poradzę sobie sam...Przykładnie. ------------------------------------------------------------------ chroń mnie Boże przed przyjaciółmi, ------------------------------------------------------ Mój ból głowy, moja skrucha, 
			Moje kiszki, moja franca, Moja wreszcie groza ducha, Gdy Kostucha rwie do tańca! Ostatnio edytowane przez hans : 03.10.2010 o 19:53  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Krym-mołdawia-rumunia 6,08,2010-15,08,2010 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 10.08.2010 08:01 | 
| Rumunia w czerwcu 2010 | JuIo | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 31.05.2010 04:46 |