|   | 
 | |||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... | 
|  | 
|  | Narzędzia wątku | Wygląd | 
|  02.11.2016, 23:28 | #1 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2015 
					Posty: 297
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 2 tygodni 2 dni 6 godz 49 min 50 s |  Zimowanie motocykli w Azji 
			
			A czy da się zostawić moto na zimę w Azji i wrócić za rok? Kiedyś można było w Kirgistanie, wiecie jak jest teraz? | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 18:03 | #2 | 
|  Zarejestrowany: Nov 2011 Miasto: Gdynia 
					Posty: 1,398
				 Motocykl: RD 03,  LC4 ADV Przebieg: x83000 Galeria: Zdjęcia   Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 12 godz 19 min 0 |   
			
			Spotkaliśmy czecha który rok temu miał wypadek na gs1100 i złamał obojczyk, moto zostawił w Mongolii i wrócił samolotem, w tym roku wrócił po motocykl z dziewczyną. Z tym, że moto zostawił przy jakimś hotelu w miejscu zadaszonym, za taką impreze zapłącił coś koło 500euro o ile pamiętam ... sporo osób tak robi Ogólnie ciekawy temat z zostawieniem moto ... może załóżmy nowy temat aby tu nie śmiecić, i niech wypowiedzą się Ci co tak robili   | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 20:14 | #3 | 
|  Zarejestrowany: Dec 2011 
					Posty: 92
				 Motocykl: RD07a   Online: 1 tydzień 3 dni 5 godz 10 min 22 s |   
			
			hmm, nam Mongolia zajęła 7 tyg. a planowane było 6! Zdecydowanie radzę wsadzić moto na pociąg w drodze powrotnej.. Od tego wyjazdu zostawiamy motocykle bo nie mamy czasu i pieniędzy na dojazdy. W pierwszym roku zostały w Gruzji a od dwóch lat stoją w Kirgistanie. W przyszłym planujemy do Mongolii jeszcze raz i tam je porzucić na następny rok. Dzięki temu można spokojnie się poszwędać nie patrząc codziennie na kalendarz.. | 
|   |   | 
|  03.11.2016, 20:59 | #4 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2015 
					Posty: 297
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 2 tygodni 2 dni 6 godz 49 min 50 s |   
			
			W takim prazie proszę moderatorów o przeniesienie kilku ostatnich postów do nowego tematu, np. "Zimowanie motocykli w Azji". __________ PS. Sambor wozi motocykle do Azji, a samolot z Pragi do Biszkeku, nawet w sezonie, to 618 zł. | 
|   |   | 
|  02.01.2019, 11:17 | #5 | 
| Gość 
					Posty: n/a
				 Online: 0 |   | 
|   | 
|  02.01.2019, 23:12 | #6 | 
|  Zarejestrowany: Oct 2015 
					Posty: 297
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 2 tygodni 2 dni 6 godz 49 min 50 s |   
			
			Wiem, że w Rosji to nie przejdzie, więc interesuje mnie Gruzja, Kirgistan, Mongolia, Korea Płd., Japonia. Aspekt logistyczny, prawny i finansowy. Póki co Mongolia - jest możliwość w Oasis Cafe (http://guesthouse-oasis.mn/), koszt $40 za miesiąc. Mirmil pisze, że jeśli chodzi o Gruzję to "można motocykl przerejestrować tymczasowo na blachy gruzińskie, ale trzeba mieć Gruzina który na to pójdzie, bo Gruzin daje Ci adres i poświadcza za Ciebie". | 
|   |   | 
|  03.01.2019, 07:04 | #7 | |
|  Zarejestrowany: Jan 2015 Miasto: Warszawa 
					Posty: 1,939
				 Motocykl: inne moto   Online: 2 tygodni 2 dni 19 godz 26 min 59 s |   Cytat: 
 Ciekawa opcja jak sprawdzone i pewne miejsce. Przy jakiejs negocjacji cenowej nie bedzie az tak zle. | |
|   |   |