| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Ciuch Afrykańczyka spodnie, kurtki, rękawiczki, kombinezony, bluzy enduro, itd. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
A czy ktoś z kupujących kupił kilka razy czy tylko każdy po jednej i więcej się nie pokazał?
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	AT03  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Moja rada to kupić komplet środków: 
		
		
		
		
		
		
		
	1) Do prania (a jak nie masz kasy - płatkami mydlanymi - jak do prania dziecięcych ubranek, kiedy dziecko ma alergię) 2) do impregnowania w pralce (po praniu) 3) do psikania na kurtkę. Zakaz prania detergentami! Jest takie powiedzenie, że texy trzymają tylko do pierwszej ulewy i prania. Coś w tym jest. Ale m-innymi dlatego (w przypadku prania), że detergent rozpuszcza nawet resztki tego co masz firmowo... Tak więc przed praniem pucujesz dozownik by nie było grama proszków, pralka niech pochodzi na pusto jakby prała. Dopiero wtedy pierzesz, impregnujesz, psikasz. I tak ideał nie będzie, ale na pewno lepiej niż bez. Sprawdzone. Koszty spore - ale jednorazowe. Jako 4 punkt dodam ![]() 4. Bielizna zawsze pod strój. Ona zbiera pot. Ją prać często (ja sobie sukcesywnie dokupywałem wraz z przypływem gotówki i mam 3 zestawy na kilkudniowe wypady). A kurtka i spodnie duuuużo dłużej wytrzymują bez prania (więc maja firmową - najlepszą moim zdaniem - impregnację).  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2005 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 7,439
				 
Motocykl: Nie mam już Afryki 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Koledze oddałem kilka lat temu kurtkę w której przez dwa lata, dzień w dzień prawie, przejechałem z 50 00km. Oczywiście na gore. Kurtka ma dziś grubo ponad 100 000km. Robiła czasem traski po 1000km w deszczu i jeśli coś pusciła to tylko z winy kierownika. Źle zapieta, guziki napy suwaki etc. A tak do dziś nie puszcza żadnej wody do środka. Żadnych impregnacji ale też żadnego płynu czy proszku do prania. Koleś jest trolem wiec jej raczej w ogóle nie pierze bo się boi że puści  
		
		
		
		
		
		
		
	  Mówi że jak brudna, to robi przejażdzkę w deszczu i z bani  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				Miasto: Podkarpacie 
					
				
				
					Posty: 401
				 
Motocykl: raczej juz nie bede mial 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 7 godz 13 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja używam takiego impregnatu 
		
		
		
		
		
		
		
	http://nanosklep.pl/product.php?id_product=15 Wcześniej używałem różnych drogich dedykowanych preparatów i nie byłem zadowolony. Dodatkowo jak się więcej popryskało to zostawały widoczne smugi na materiale. Ten jest rozcieńczalny w wodzie. Pryskam fragment a później wcieram płyn w materiał. Jak cały materiał jest przemoczony to suszę i po sprawie. Jak narazie sprawdza się nawet po dwóch następnych praniach (w specjalnym środku do Gore - zwykły detergent być może by to rozpuścił). Kupiłem butle 0,5 litra. Impregnowałem dwa kpl. ubrań i jeszcze mam pół butelki. Prawdopodobnie jest to ten sam impregnat co do dachów kabrioletów. Ta sama firma tamten sprzedaje.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | |
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 
				__________________ 
		
		
		
		
	podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd  
			 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				Miasto: Podkarpacie 
					
				
				
					Posty: 401
				 
Motocykl: raczej juz nie bede mial 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 7 godz 13 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Nie zauważyłem żadnej zmiany w wydalaniu wilgoci przed i po impregnacji. Gruba cordura sama w sobie jest już mało przewiewna. Ja mam teraz membranę Hipora która nie jest aż tak wzmagająca pocenia jak np Reisa więc trudno dokładnie określić a zwykle i tak jeżdżę z otwartymi nawiewami.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Biała Podl./Warszawa 
					
				
				
					Posty: 368
				 
Motocykl: Afryka? Nie, dziękuję. ;) 
Przebieg: 60000 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 1 godz 37 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Yamaha XTZ 800 Super Tenere  
			Ostatnio edytowane przez LukaSS : 26.02.2012 o 11:37  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				
					
				
				
					Posty: 1,409
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 43k+ 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 3 godz 40 min 47 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Rambon ma w 100% racje, nawet parokrotnie wyprany  
		
		
		
		
		
		
		
	  !Jedyna kurta, ktora po latach uzywania dalej jest nieprzemakalna, to ta nie prana. A zwlaszcza nie wirowana! Pranie w detergencie usuwa warstwe teflonu (albo czegos o podobnym dzaialaniu), ktorym fabrycznie pokryto tkanine, zeby woda zbierala sie na powierzchni w kropelkach i splywala zamiast wsiakac. "Zmiekczacze wlokien" , ktore sa w praktycznie kazdym proszku/plynie do prania, dzialaja dokladnie odwrotnie. Obnizaja napiecie powierzchniowe dzieki czemu tkanina latwiej sie zamacza (i pierze) oraz jest mieksza w dotyku. Niestety potem tez latwiej sie moczy   Wirowanie rozrywa malenkie pory membrany przeciskajac przez nie wode na sile. Czasem wrecz odrywa membrane od materialu kurtki. Nie wolno tez wyzymac! Jedynym nie niszczacym domowym sposobem czyszczenia takich ciuchow, jest namaczanie w letniej wodzie i scieranie gabka namoczona w szarym mydle, mydle marsylskim albo innym podobnym bez: - nawilzaczy - balsamow - perfum - srodkow powierzchniowo czynnych kationowych, anionowych, niejonowych, itd. - zmiekczaczy - itp. polepszaczy Kilkakrotnie pluczemy, nie wyzymamy i rozwieszamy zeby ocieklo i wyschlo w temperaturze pokojowej. Ciuchy z membrana wymyslono dla kosmonautow... trzeba byc dzielnym jak kosmonauta!  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2011 
				Miasto: Gołańcz 
					
				
				
					Posty: 800
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 71000 + 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			W książce na temat survivalu radzą natrzeć tłuszczem, najlepiej rybim  
		
		
		
		
		
		
		
	  Podobno 100% nieprzemakalność  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Smierdzace szwaje w butach motocyklowych? | kuntakinte | Wszystko dla Afrykańczyka | 57 | 12.01.2022 09:50 | 
| 50 najleszych dróg motocyklowych na świecie | sambor1965 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 24.06.2010 22:39 |