| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Mam przerąbane :) 
			![]() Zarejestrowany: Oct 2008 
				Miasto: DW_ 
					
				
				
					Posty: 1,673
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: stoi 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 3 godz 58 min 29 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jak solo to najlepiej się pakować bez kufrów. Masz ful miejsca na torby z tyłu i problema niet. 
		
		
		
		
		
		
			Same kufry puste nie wpływają zbytnio na jazdę, oczywiście oprócz faktu, że możesz komuś zarysować tylne światła i przeszlifować drzwi. Ale jak je zapakujesz ciężkim szpejem + plecak to warto pomyśleć o podkręceniu tylnego amora. Oczywiście kufry z obu stron staraj się ładować jednakowym ciężarem (nie musi być apteka). 
				__________________ 
		
		
		
		
	Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dla mnie kufry to przede wszystkim problem z nogami...jakiekolwiek podparcie na szutrówce grozi wyłamaniem stawu przez najeżdżający na nogę kufer...Musisz mieć tego świadomość. Chyba,że zamontujesz kufry wysoko i daleko z tyłu....Ale wtedy pojawiają się problemy z wyważeniem i wysokością środka ciężkości.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			1. Zapakować moto 
		
		
		
		
		
		
			2. Wyjąć połowę z tego co na moto (to co zostało wystarczy) 3. Wrócić ponownie do punktu 2 ![]() A poważniej to dodatkowe obciążenie zawsze wpływa na moto. Szybkie manewry przy prędkościach parkingowych są trudniejsze a czasem wręcz niemożliwe. Trampek z kuframi wężykował potwornie przy prędkości 170km/h. Warto wcześniej sprawdzić bo przy wyprzedzaniu robi się gorąco. W kacie nie ma tego problemu. Myślę, że afra jest gdzieś pośrodku. No i najważniejsze, nie jeżdzić na listonosza bo prędzej czy później pourywa nogi! Moja już była pod kufrem. Pasażerki tez. Buty pomogły ale noga fioletowa. 
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2011 
				
					
				
				
					Posty: 67
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 25.000 
				
				
				 
Online: 2 dni 6 godz 30 min 53 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			a jakie doświadczenia ze stelażami? Są jakieś które odradzacie? Zastanawiam się nad kupnem tego  
		
		
		
		
		
		
		
	http://allegro.pl/stelaz-honda-afric...481284495.html , ale trochę się boje że starsze modele GIVI mogą nie pasować...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Krk-NH 
					
				
				
					Posty: 381
				 
Motocykl: XT 600E stage 2 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 32 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			stelaze - wal do Bonzura 
		
		
		
			z kuframi - bez dramatu, latwo sie przyzwyczaisz, pod warunkiem, ze dobrze sie spakujesz i dobrze rozlozysz bagaz w sensie równomiernie, np.tak jak na foto ![]() cisnienie - norma amor - mozesz, ale nie musisz skrecic na max (jak masz regulacje np 04/07) albo podkrec sprezyne pierwsze hamowanie gdy zdajesz sobie sprawe, ze miedzy tymi autami jednak kufry sie nie zmieszcza - bezcenne... ![]() ps. nie wiem jak prowadzi sie przy 170/190/2626 km/h bo - od kiedy nie ma gdzie tankowac soku z gumijagód - do tylu z kuframi sie nie rozpędzam... off top - odpowiadając na niezadane pytania, na tylnych ściankach qfrów patrząc od lewej do prawej sa kolejno - piwo, wino, denaturat i ...herbata. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.  z wrogami poradzę sobie sam...Przykładnie. ------------------------------------------------------------------ chroń mnie Boże przed przyjaciółmi, ------------------------------------------------------ Mój ból głowy, moja skrucha, 
			Moje kiszki, moja franca, Moja wreszcie groza ducha, Gdy Kostucha rwie do tańca! Ostatnio edytowane przez hans : 10.03.2011 o 15:06  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie,zebym sie czepial,ale czy nie przesadzacie z tymi radami.Jakby chodzilo jak jezdzic Afryka z 200 konnym silnikiem i bez opon to rozumiem.A wy tu juz druga strone pieprzycie farmazony.Wez kup te stelaze,kufry itd,co tam sobie wymyslisz.Zaloz to na motocykl,napakuj i sie przejedz.Zaraz zobaczysz roznice.Potem wsadz swoja pania i w droge.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2011 
				
					
				
				
					Posty: 67
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 25.000 
				
				
				 
Online: 2 dni 6 godz 30 min 53 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			kolega widze prawdziwy pragmatyk.. troche teorii jeszcze nikomu nie zaszkodziło  
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Bez urazy,ale tu teorie mozna sobie wsadzic.Praktyka,tylko ona cos ci da.A takie pisanie to o kant du...y sobie rozbic.Kupuj kufry,wsadzaj hantle i ruszaj-bedzie OK  
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
| 
			
			 Trampkarz 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Tychy - Wawa 
					
				
				
					Posty: 579
				 
Motocykl: nie AT a TA 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 15 godz 59 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja tam pierwszą jazdę z kuframi miałem jak lecieliśmy na Albanię w 2009  
		
		
		
			 - przyzwyczaiłem się bo musiałem....choć pierwsze przytarcie pojawiło się po 10km jak był wjazd na stację w Mikołowie - taki o 180stopni![]() Kolejny raz to już w Macedonii na serpentynach do granicy z BG - ok 80km/h przy wyprzedzaniu pod górę - niezapomniane przeżycie  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Germany 
					
				
				
					Posty: 5,909
				 
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			...dobrze, ze już noc. Jakby co nikt nie zobaczy kompromitującej gleby Afryki w pełnym rynsztunku.  
		
		
		
		
		
		
		
	O dziwo jednak bardzo szybko przyzwyczaiłem do całego tego dobytku za plecami i po paru kilometrach już nie czułem żadnej różnicy w jeździe... To jeden z nas...  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |