|  13.06.2010, 23:52 | #51 | 
|  Zarejestrowany: Dec 2009 Miasto: Wrocek 
					Posty: 302
				   Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s |   
			
			Uff, dotarłam swoim czołgiem  "nie do zatrzymania"  po pięciu i ciut godzinkach do Wrocka (4 godz szybciej niż w tamtą stronę) dzida była na maksa i łokcie cały czas wysoko, tylko inni kierowcy patrzyli na mnie jak na głupola  a teraz po kolei Ucuś, Królowo -                Dziewczyny jesteście czadowo odjazdowe i ogromnie się cieszę, że Was poznałam  , Elutka cmok Michał i Marcin, moto tym razem dojechało w pozycji wertykalnej - wielkie dzięki! ....i pozdrawiam Dziunka   
				__________________ ...a jednak można żyć bez powietrza... | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 03:39 | #52 | 
|  Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Warszawa/Dworzec Centralny 
					Posty: 408
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 6 dni 4 godz 22 min 48 s |   
			
			Lejdisy moje najfendurowsze   ! Wszystko, co się w Kwidzyniu wydarzyło, przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Ucek - to wszystko Twoja wina  - i wielkie dzięki Ci za to    ! Całości nie sposób opisać słowami a przynajmniej nie dziś - takie emocje są we mnie, że nie stać mnie na minium obiektywizmu   Zaglądającym ciekawym powiem tylko - reprezentowałyśmy Was godnie - nasz "występ" opisze prasa, pokaże tv oraz fim dok. - i to wcale nie żarty! O nawiązanych znajomościach i przygodach długo by opowiadać  ; Atmosfera zawodów cudowna - ludzie legendy i sławy światowego formatu w kameralnym otoczeniu - okazało się, że na Erzberg nie trzeba jechać, żeby samego Teddiego Błażusika czy Bartka Obłuckiego popodziwiać! (i chyba nie skłamnię, że były też chwile kiedy to oni podziwiali nas  ). Nam natomiast wielką frajdę sprawiło podziwianie i kibicowanie startującym dziewczynom   ! http://sport.wp.pl/kat,32386,title,Polacy-w-czolowce-motocyklowego-enduro,wid,12362684,wiadomosc.html?ticaid=1a579 Fotek mamy cały "wór" - i pewnie parę tu wrzucimy (zostałyśmy obdarowane wieloma prezentami m.in. przez PZMot filmem "Women's Motocross World Championship" 2008 i jak się kierownik DKF-u WTA zgodzi, zrobimy tradycyjny pokaz czwartkowy?) Dziś Chcę napisać tylko to, że najpiękniejsze dla mnie były chwile, kiedy doświadczona "uckowa" ekipa Lejdis na KTM z Pro-motor'a wraz z naszą Olą "turlała" po okolicznych łąkach, błotach i piaszczystych bezrożach Lejdisy AT w obstawie afrykańskich i promotorsowych chłopaków - takiej integracji chyba jeszcze nie było! To jedna z najradośniejszych lekcji jaką dane mi było przeżyć! Kochani, dzięki Wam: - zdobyłam Puchar Pozytywnej Energii ! - zdobyłam swój kolejny Everest! Bardzo, bardzo wszystkim, krórzy "maczali w tym palce" a raczej opony - dziękuję! p.s nieśmiało proszę o jeszcze   KISS wasz raczkujący endu-raczek 
				__________________ Im więcej posiadamy radości, tym doskonalsi jesteśmy (B.Spinoza) | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 09:31 | #53 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2009 Miasto: Gwe/Warszawa 
					Posty: 3,484
				 Motocykl: CRF1000, RD04   Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 17 min 16 s |   
			
			My Ramboszczakiem też dotarliśmy bezproblemowo. Wracaliśmy na siagę przez wioski i nawet załapaliśmy trochę offiku szutrowo-piaskowo-leśnego.  Fajnie się latało, podnosiło sprzęty i pchało DRkę.  Oby więcej  takich wypadów, najlepiej BEZ napinki!   Łykend był perfecto.     SZACUN ŁUCJO!!!        | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 11:08 | #54 | 
| Zarejestrowany: Jul 2009 
					Posty: 16
				 Motocykl: CRF 230, GS650   Online: 12 godz 35 min 53 s |   
			
			Nie napiszę nic specjalnie odkrywczego niż to że było CUDOWNIE!!  Największe podziękowania oczywiście dla Łucji - jeżdżenie pod takim przewodnictwem to zaszczyt!! Ogromne dzięki także dla chłopaków promotorowych za obstawe no i mojej prywatnej obstawie - Marcinowi wielkie dzięki :* No i przede wszystkim wszystkim femdurowiczkom!! Było rewelacyjnie   A te błota, łąki, widoki, komary.... bezcenne   | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 11:14 | #55 | 
| Jaki świeży jaki świeży ??  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa 
					Posty: 2,729
				 Motocykl: nie mam AT jeszcze   Online: 3 tygodni 11 godz 52 min 29 s |   
			
			Elutka, rozumiem że latałaś już na Dominatorku ?
		 
				__________________ Hubert | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 11:20 | #56 | 
|  Zarejestrowany: Aug 2008 Miasto: Wrocław 
					Posty: 152
				 Motocykl: Ryszard Dominator   Online: 1 tydzień 5 dni 11 godz 30 min 13 s |   
			
			oj zazdroszczę  foty! dużo fot prosimy   | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 12:28 | #57 | 
|  Zarejestrowany: May 2010 Miasto: Gdynia moje miasto 
					Posty: 172
				 Motocykl: Szafirowa Dama XT   Online: 5 dni 20 godz 53 min 27 s |   
			
			Aloha!!!!!!!!! co to był za weekend!!!! super super najsuperowszy !!!! Lejdis jesteście najlepsze na świecie!!!         Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili sie do organizacji tego spektakularnego Lejdisowego spotkania, które na pewno zapisze się WIELKIMI LITERAMI w historii!!!!!   Łucjo- matko pszczoło Organizatorko, źródle pozytywnej niewyczerpalnej pozytywnej energiii!!! Dziękujemy za wszystko!!!Pełen sukces na każdym polu!!!!!!!  p.s. szczęka mi opadła na twój widok o 6.00 pod domkiem, no ale jak na matkę przełożoną organizatorkę przystało, 3ba było „dziecię początkujące” w podróż powrotną wyprawić   Medal dla Oli i Łucji za Lejdisowe kreacje!!!!     Oli i dziewczynom na potworach- big dzienkówka za kupę bezcennych rad dla początkujących!!! zarażacie enduVirusem i to bardzo skutecznie !!! Chłopaki jesteście - the best!!!! Wasze wsparcie duchowe i techniczne bezcenne!!!! Z uśmiechem i cierpliwie wspieraliście Nas w naszych koleinowo-błotnych upadkach, naprawialiście cośmy popsuły,  , a co za prezencja w Lejdisowych strojach!!!!  Cieszy, że grono Dominek rośnie w siłę!!!!   już nie mogę się doczekać, kiedy znowu się spotkamy!!!!!  p.s2. ktoś może znalazł moją kiecę? ściskam wszystkich Megi | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 13:49 | #58 | 
|  Zarejestrowany: Mar 2005 Miasto: Wrocław 
					Posty: 7,439
				 Motocykl: Nie mam już Afryki   Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s |     Nie wiem od czego zacząć, wiec zacznę od fotek   Lejdis na starcie   Wdziękiem i gracją oczarowały wszystkich i wszystko. Tu Policjantów   Tu telewizje  Elutka tuż przed samym startem, zdecydowała się dotrąbkować lewego buzera   Bez komentarza   W oczekiwaniu na nasze Lejdis ze świata sportu  Wyjeżdża na start jako 1sza, francuska DUFRENE Blandine na GAS GAS 250, w prawej numer 22 to PUY Ludivine również z Francji na Gas Gas 300    Z numerem 79 BOUISSON Stephanie, Francja na Yamasze, obok z numerem 5 ROSSAT Audrey, również Francja  Audrey Rossat  Najbardziej uśmiechnięta zawodniczka to Australijka PARKER Alison, startująca z numerem 77   Start i ukłon zawodniczek w strone naszych Lejdisek    A one im na to tak  Ave Satan   Ucuś jak zwykle się wzruszyła   Zawodniczki pojechały na trase, a Leidis wracają do robienia obciachu  CDN... Ostatnio edytowane przez rambo : 14.06.2010 o 14:49 | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 14:20 | #59 | 
| outsider  Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Rumia 
					Posty: 370
				 Motocykl: drz   Online: 2 tygodni 9 godz 51 min 55 s |   
			
			Femduro team rzeczywiście robił wielkie wrażenie. Jestem pełen podziwu dla wszystkich lejdisek, dla tych doświadczonych na wścieklakach i dla tych początkujących z mega pozytywnym zacięciem. Cieszę się, że mogłem poznać wcześniej nie poznane femdurowiczki. Słowa uznania za wkład organizatorski  Go Ladies!!!   
				__________________ "Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach" | 
|   |   | 
|  14.06.2010, 14:36 | #60 | 
|  |   
			
			mnie to sie zdaje ze jak Panie startowaly to z parasolami powinny stac jakies 'Pudziany' a nie 'kroliczki' ale moze ja sie nie znam...
		 
				__________________ buziaki   | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 | 
|  Podobne wątki | ||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Lejdisy-Pamiętacie? | bajrasz | Lejdis | 3 | 29.12.2012 16:40 |