| 
			
			 | 
		#161 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Obudzony w srodku nocy nie bardzo kojarze, wypytuja ile wart jest motocykl i ile zarabiam w Polsce. Mam wrazenie, ze porwano mnie dla okupu. Nawet motocykl schowany do chalupy! Mam wszysko w dupie, wkladam wszystko co cenniejsze pod posuszke i klade sie dalej spac. Rano okazalo sie, ze jestem otoczony milymi ludzmi ciekawymi wszystkiego o polsce. Czy sa barany, ile jest trawy, jak mowi sie "ajlafju".  
		
		
		
		
		
		
			Zjadam conieco i na kon. Po drodze z naprzeciwka jedzie piec motocykli. Jada grzecznie, gesiego, wszyscu na stojaco, powolutku, na beemkach, jak na reklamowce. Na ich machania z dzika radoscia odpowiadam kamieniami i blotem. W Olgi dowiedzialem sie, ze to grupa czechow. Slyszlem opowiesci, ze po przejechaniu Mongolii marzy sie o asfalcie. Bzdura! 40 km przed Olgi jade wzdluz asfaltu i nie mam ochoty na niego wskoczyc, szuterek rowniutki, powyzej stowki, po co ten asfalt? Jutro pozegnanie z Mongolia, do granicy jakies 100 km bo dzis sie cofalem. Do domu dluga nudna droga. Ale wracac sie chce...... 
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#162 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			no comments
		 
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#163 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Karakorum to byla stolica Mongolii z czasow Dzingis Hana. Dzis, na jej gruzach, jest tam zepol swiatyn buddyjskich. A szefem wszystkich szefow jest przesympatyczny Baasaa  
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#164 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			1. przed myciem 
		
		
		
			2. pokoj z lazienka 3. po myciu ![]() 4. Mega dziura, predkosc wymagana powyzej 110km/h 5. Mega hopa 6. Super maszyna! 
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#167 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: mielec 
					
				
				
					Posty: 1,683
				 
Motocykl: pilnie sprzedam 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			wiec juz koniec PRZYGODY i oFFU :-(,a zacznie sie nidne wracanie asfaltem do domu i troche % ? 
		
		
		
		
		
		
			Szerokiej drogi przy powrocie! 
				__________________ 
		
		
		
		
	niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#168 | 
| 
			
			 zaplecze noclegowo-gastronomiczne :) 
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 40
				 
				
				
				 
Online: 3 godz 50 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			od lpiego 
		
		
		
		
		
		
			22.06.2009 godz.15:18 "Na granicy stracilismy ponad 7h. spimy w hostelu 50km dalej. N49.59.707 E88.39.901. jest kilku slowaków i anglikow na moto. pewnie jutro pozno wstaniemy" 
				__________________ 
		
		
		
		
	... bez ciebie schnę jak mokry chomik na patelni ...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#169 | 
| 
			
			 zaplecze noclegowo-gastronomiczne :) 
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 40
				 
				
				
				 
Online: 3 godz 50 min 8 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			od lepiego 
		
		
		
		
		
		
			23.06.2009 godz 11.07 "Jestem juz w Rosji wiec zasieg bedzie lepszy. Dojechalem do Bijsk i spie znów u ksiedza. Jazda po asfalcie jest nudna. Pa" namiary na ksiedza N52.31.547 E085.14.323 
				__________________ 
		
		
		
		
	... bez ciebie schnę jak mokry chomik na patelni ...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#170 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Poznań (Tarnowo Podgórne) 
					
				
				
					Posty: 77
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 godz 8 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Przygotuj księdza na wizytę Włodara i moją w sierpniu  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Mnie niepokoi tylko co Chomik robi u Lepianki... i to na patelni? :/  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Ukraina w czerwcu i Rumunia w lipcu. Lub odwrotnie. | Lepi | Umawianie i propozycje wyjazdów | 2 | 09.05.2012 16:41 | 
| Rumunia w czerwcu 2010 | JuIo | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 31.05.2010 04:46 |