Jaki kask szczękowy

[e200g_]

A ja powiem tylko tyle: SHOEI MULTITEC !!!

[petrosbike]

Napisał Pawel

No i miałem możliwośc obejrzenia tego Shark-a. Niestety zdanie na jego temat mam mierne. Szczęka jest strasznie wiotka i nie wydaje mi się czy zdołała by ochronić podczas wypadku. System, który umożliwia otwarcie jej oż do tyłu i "ominięcie" szyby jest niedopracowany i w rękawicach w czasie jazdy nie da rady zamknąć szczęki. Ponadto otwieranie i zamykanie szyby też pozostawia wiele do życzenia. Kilka razy udało mi się nawet otworzyć szczęką bez wciskania przycisku a to już jest karygodne. Ten cały system jest troche za delikatny. Natomiast materiały wewnątrz zasługuja na pochwałę.
Niestety Petrosbike nie przymierzałem go bo nie widziałe takiej potrzeby. Kask nadaje sie na skutera, ale nie na duże moto. Zresztą jak ktoś będzie miał okazję go dotknąć to niech wyrazi tu swoje zdanie. ja jestem na NIE

No to mnie zmartwiłes- tak mi sie podobał ten pomysł transformacji szczekowca w jeta jadna reką. Odczekam na jakies testy użytkowników podczas jazdy i codziennego uzytkowania. Na razie odpuszcze.
Dzięki zA opinię i fatygę.

[ramires]

Zawsze mozesz sobie kupic JET-a udającego integrala
np. Airoh TR1

[MaRP]

Mogę zacytować zdanie znajomego o tym kasku:
Wieje, szumi, dziób wywalił po kilku kilometrach.
Kupił, bo podobała mu się szybka.

Napisał petrosbike

tak mi sie podobał ten pomysł transformacji szczekowca w jeta jadna reką.

Pierwszy z takim patentem był ROOF Boxer. I też jest do dupy. Zrobię sobie z niego doniczkę na geranium.

Zdrowia!

[AdaM72]

Napisał Pastor

Zrobię sobie z niego doniczkę na geranium.

Geranium to te choinki co mają takie wąskie liście złożone w siedmio i więcejpalczaste łapki? To ja też sobie zrobię doniczkę bo lubię warzywa, a dotąd nie wiedziałem, gdzie by tak je zasadzić, żeby ładnie było.

A tak do rzeczy to kaski szczękowe są najgorsze ze wszystkich. Tak tak, bo straszny w nich hałas. Ale dla okularnika-gawędziarza wszystkie inne są jeszcze gorsze, bo ani tego sensownie na łeb nasadzić ani w czasie jazdy pogadać (no chyba, że do siebie). Oczywiście można że interkóm jaki, ale nie wiem jak ten kominternkom pomaga w nakładaniu garnka na własny czajnik odziany w okulary. A poza tym niewielu przechodniów na ulicy stosuje interkomy motocyklowe i próba zapytania ich o drogę przez własny interkom najczęściej kończy się fiaskiem. Że jak? że można se kupić dżipie$ i nie pytać się nikogo o nic? Można... wszystko można... Ale tak poza tym to jak jest zima to musi być zimno - takoż i na motórze - jak jest wiatr to musi być hałas.

Aha - ale właśnie do mnie dotarło, że to wszystko już było i cały ten post jest bez sensu a miał być komentarz do komentarza Pastora o komentarzu na temat rufy czy tam Rófa. Otóż nie masz racji drogi Kolego. Tyn hełm na łobrosku powyżej jest znacznie bardziej bezsensowny niż róf, bo w rófie to szczeneka się zawija do tyłu metodą znaną z wszystkich szczenekowców i, o ile wiem, można to zrobić jedną ręką w czasie jazdy (i proszę bez złośliwych insynuacji). A w hełmie z łobroska trzeba szczękę przednią wyjąć, przełożyć na tył i tam zapiąć zabezpieczywszy uprzednio gumą do żucia, żeby, tylnej teraz, szczeneki nie zgubić. Duże brawa dla pomysłodawcy tego urządzenia - jak zobaczyłem to na oczy własne to zacząłem się zastanawiać jaka idea tutaj przyświecała.

[Pawel]

Wracajac do tego Shark-a Petrosbike to mysle ze to taka choroba wieku dzieciecego i za jakis czas dopracuja to i wypuszcza fajny kask. Idea jest fajna i jak to dopracuja to moze sobie tez sprawie.

[szwedzkikucharz]

Tymczasem Schuberth wypuścił model C3 Sporo lżejszy od C2, jeszcze cichszy, oj będzie się działo. W louisie od 500 ojro.

[petrosbike]

No to wracam do kasków. Wpadłem do Liberty w łodzi i zobaczyłem tam kask BMW System 5. Spodobał mi sie bardzo. Na głowie lezał jak ulał. Podobał sie nawet zonie tylko ta cena niefajna 1850zł. Zaczałem wiec szukac na ebayu no i znalazłem za 740 zł z licytacji nowy "wystawowy", nieużywany. Przyjechał juz do mnie i na razie jestem nim zachwycony. Wykonanie po niemiecku-perfekt madein germany nie china. Waga 1690g. Szybka na mrozie nawet nie paruje , powinna sie sprawdzić. Okulary słoneczne swobodnie sie mieszczą. Teraz przedemna wyzwanie jak tam zamontowac zestaw interkomu z mikrofonem na patyku. Mam pytanie do kolegów czy ktos uzywa takiego kaska? Jak tam sie demontuje szybe w celu np wymiany oraz jak szczeke - boje sie cos urwac na dzien dobry. Dam wrażenia z jazdy jak sie troche ociepli bo jakos teraz to za bardzo nie mam ochoty po mrozach sie telepac.
Pozdrowionka i Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich.

[JareG]

Napisał petrosbike

(..) Mam pytanie do kolegów czy ktos uzywa takiego kaska? Jak tam sie demontuje szybe w celu np wymiany oraz jak szczeke - boje sie cos urwac na dzien dobry.

Zadaj to pytanie na forum BMW, jest tam paru uzytkownikow takiego kasku.. moj kumpel w Toruniu tez chyba takiego ma, ale raczej bez interkomu.
http://bmwklub.triger.com.pl/forum/