| 
			
			 | 
		#81 | 
| 
			
			 sandtrooper 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2010 
				Miasto: Wawa 
					
				
				
					Posty: 39
				 
Motocykl: XT660Z & WR250F 
				
				
				 
Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#82 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2009 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 209
				 
Motocykl: skuter CRF 1000 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 39 min 6 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			PODSUMOWUJĄC 
		
		
		
		
		
		
			To była bardzo udana wycieczka. Cały czas jechaliśmy zgodnie z przepisami ponieważ przed wyjazdem oprócz przewodników przeczytaliśmy także kodeksy drogowe wszystkich państw, które chcieliśmy zwiedzić. Jedliśmy tylko w restauracjach, gdyż w przewodnikach ostrzegano nas przed jedzeniem posiłków z nieznanych źródeł. Wielu podróżników przed nami ciężko chorowało, a my lubimy być zdrowi. Nie oglądaliśmy się w ogóle za kobietami. Zabytki kultury tych miejsc tak pochłaniały naszą uwagę, że nie mieliśmy w ogóle czasu na zajmowanie się innymi sprawami. A poza tym w domach tęskniły nasze ukochane. Spaliśmy tylko w sprawdzonych hotelach. Tak polecili nam inni podróżnicy. W końcu w tych krajach mogą grasować dzikie świnie, wilki, dzikie kaczki a nawet żaby. Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, by spotkanie z dziką zwierzyną popsuło nam wycieczkę. Poza tym przecież musieliśmy być wypoczęci aby móc zwiedzać kościoły i inne zabytki. W muzeach zawsze zdejmowaliśmy nasze brudne buty, aby nie zanieczyścić podłóg. Ani razu nie zjechaliśmy z asfaltu. Znamy się dobrze na jeżdżeniu motocyklami i wiemy że poza asfaltem mogą się zakurzyć i moglibyśmy wtedy stracić gwarancję. Motocykle ani razu nie upadły. W końcu jesteśmy doświadczonymi jeźdźcami i każdą wolną chwilę poświęcamy na doskonalenie techniki jazdy. A w zeszłym roku byliśmy nawet w Łochowie. Alkoholu nie piliśmy. To byłoby wielce nieodpowiedzialne aby dosiadać naszych rumaków po spożyciu. Dawno temu jeden raz chciałem pojechać motocyklem trzy dni po wypiciu jednego piwa KARMI. I od razu się wywróciłem. Już nigdy tego nie zrobię. Lewa w Górę 
				__________________ 
		
		
		
		
	majek-zagończyk dwa litry Yamahy  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#83 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#85 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2009 
				Miasto: Słupno 
					
				
				
					Posty: 108
				 
Motocykl: DR 800 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 2 dni 18 min 48 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dziękuje chłopaki za fantastyczne chwile przy czytaniu Waszej relacji  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Super wyprawa! Widać, że tworzycie zgrany duet   ![]() Pozdro i do zobaczenia na ulicach Wawy....lewa w górze  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#86 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zazdrość , podziw ,szacunek  -  fajosko się paczało i czytało . Dzięki   
		
		
		
		
		
		
		
	Aaa... no i zgodnie z sugestią ![]() ![]()  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#87 | 
| 
			
			
			
			
			
			 Zarejestrowany: Mar 2012 
				
					
				
				
					Posty: 2
				 
Motocykl: TA XL600V `92 
				
				
				 
Online: 6 dni 23 godz 38 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Podsumowanie mnie rozbiło  
		
		
		
		
		
		
		
	  A wyprawa naprawdę rewelacyjna...
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#88 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2009 
				Miasto: Wawa 
					
				
				
					Posty: 401
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 dni 1 godz 5 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			  Szkoda, ze juz koniec.
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Pzdr Gawron 'Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.' A. Stasiuk  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#89 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Wroclaw 
					
				
				
					Posty: 2,387
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: 40.000 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 2 dni 2 godz 50 min 11 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Fajny wypad ,fajna ekipa ! 
		
		
		
		
		
		
		
	Dzięki, super się czytało.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#90 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2009 
				Miasto: Kamieniec Wrocławski 
					
				
				
					Posty: 3,142
				 
Motocykl: XT660Z-konik garbusek 
Przebieg: Ł 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 godz 19 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			"Ani razu nie zjechaliśmy z asfaltu. Znamy się dobrze na jeżdżeniu motocyklami i wiemy że poza asfaltem mogą się zakurzyć i moglibyśmy wtedy stracić gwarancję. 
		
		
		
		
		
		
		
	Motocykle ani razu nie upadły. W końcu jesteśmy doświadczonymi jeźdźcami i każdą wolną chwilę poświęcamy na doskonalenie techniki jazdy. A w zeszłym roku byliśmy nawet w Łochowie. Alkoholu nie piliśmy. To byłoby wielce nieodpowiedzialne aby dosiadać naszych rumaków po spożyciu. Dawno temu jeden raz chciałem pojechać motocyklem trzy dni po wypiciu jednego piwa KARMI. I od razu się wywróciłem. Już nigdy tego nie zrobię." ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Rodopy offem. Długa relacja z krótkiego wypadu. [Czerwiec, 2012] | Louis | Trochę dalej | 62 | 13.03.2025 15:02 | 
| Solówa z Kazachstanem, Czerwiec 2012 | JARU | Trochę dalej | 117 | 29.10.2012 09:17 | 
| Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012 | Sub | Przygotowania do wyjazdów | 17 | 22.05.2012 10:29 |