|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2024
Miasto: Krk
Posty: 112
Motocykl: SD13 (CRF1100) 2023/2024
![]() Online: 4 dni 2 godz 58 min 24 s
|
![]()
Wróciłem właśnie z Gruzji i chciałbym krótko tylko coś napisać na temat wyjazdu. Miałem samochód wypożyczony typowy na offroad, a na moto mam plan na przyszły rok. Moja konkluzja jest taka - jak ktoś chce załapać się na off / szutry itp (na pewno w tych najpopularniejszych mejscach) to trzeba się śpieszyć, bo niestety (dla nas) coraz wiecej dróg jest już asfaltowych / betonowych.
Cała droga do Mestii jest już asfaltowa / betonowa, z małymi odcinkami 100 - 200 metrów po szutrze. To samo droga Mestia - Ushguli - Lentekhi przez Przełęcz Zagaro, wszędzie przejaz asfaltowo - betonowy. Droga do Shatili - nadal bardzo fajna, tak samo do Omalo (jak i sama jazda po Omalo) - chociaż wszelkie opowieści o "jednej z najniebezpieczniejszych dróg świata" traktowałbym z przymrużeniem oka - być może tak było ale już nie jest - droga jest cały czas rozbudowywana, jest bardzo dużo miejsc gdzie można się wyminać, praktycznie co 200 metrów - dość powiedzieć, że moja partnerka przejechała spory kawał drogi gdy ja nagrywałem dronem. Rejony Gudauri, Kazbegi - np. dolina Truso - bardzo fajna, bardzo łatwa co prawda ale piękne widoki. Do Juty nie jechaliśmy bo było osuwisko i generalnie przejazd jest lajtowy, ale postawili sobie szlaban i wymuszają na tustytach zostawianie samochodu jakoś 2km przed doliną i korzystanie z lokalnych taxi ofc za opłatą... Przełęcz Zekari - cały czas poszerzają, utwadzają i asfaltują od strony Kutaisi - podobno na jesień ma być cała w asfalcie... Waszlowani - (nie dotyczy motocykli bo tam jest zakaz z tego co widzałem) - gorąco jak ch... i dla pasażerów raczej nuda poza paroma momentami, nastomiast było parę bardzo fajnych sekcji offroad, które dla takiego laika w kontekscie offroad 4x4 były ciekawe. Pewnie jest jeszcze sporo miejsc do fajnego offroadu, które są znane dla starych wyjadaczy - natomiast to był mój pierwszy raz w Gruzji więc chciałem objechać to co najbardziej znane, żeby wiedzieć gdzie wrócić na moto a co raczej sobie odpuścić. Ceny podobno już nie takie jak kiedyś, lokalsi trochę narzekają, że nie przyjeżdża już tak dużo Polaków jak kiedyś, że dużo ruskich i że z roku na rok coraz gorzej. Natomiast muszę przyznać, że spotkaliśmy się z bardzo dużą gościnnością ze strony Gruzinów - słyszałem o tym przed wyjazdem ale nie wiedziałem czy faktycznie są tacy mili dla obcych i nie zawiodłem się. Częstowali nas czy to jedzeniem, czaczą, winem, nie chcąc za to w ogóle kasy. Mieliśmy w ogóle taką sytuację, że w chcieliśmy spróbować "Lobiani" (takie chaczapuri w z fasolą) ale chyba źle to wymawiałem, bo starsze panie, które to robiły nie do końca skumały o co chodzi - ale stojący obok ksiądz załapał o co chodzi i im powiedział. Kazały nam czekać parę minut, a w międzyczasie ten ksiądz, podał nam tacę z chaczapuri, pomachał i wsiadł do samochodu. Myśleliśmy, że po prostu zrobiły szybciej, on stał przy ladzie i nam po prostu podał to jedzenie - niemniej jednak okazało się, że to co innego niż zamawialiśmy - no cóż trudno zjedliśmy, ale gdy już kończyliśmy wspomniane panie podały nam drugie zamówienie - okazało się, że ten ksiądz też nam kupił chaczapuri po prostu tak o bez powodu... Ja Gruzję wspominać będę bardzo dobrze i na pewno jeszcze tam wrócę, a jeżeli ktoś się zastanawia to zdecydowanie polecam. https://streamable.com/82hlv8 |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() |
![]()
Byłem wiosną. Potwierdzam za kolegą. Poza tym bieda, bieda i jeszcze raz bieda. (nie mam na myśli kurortu jak Batumi z ruskimi obwieszonymi złotem) Znaleziony/załatwiony kawałek blachy na dach jest szczęściem spadającym z nieba. Piękna ta rzeka tak ślicznie szumiąca w Kutaisi zasilana jest na bogato ściekami z wszystkich hoteli. Strach moczyć stopy.
Bolt z Kutaisi przez wioski górskie do Batumi (ok 2 godz jazdy) kosztował mnie 140 zł. Niezapomniana wyprawa ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
![]() Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 644
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
![]() Online: 1 miesiąc 1 dzień 1 godz 4 min 31 s
|
![]() Cytat:
pozdrawiam trolik |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Sep 2021
Miasto: Chrząszczyrzewoszyce powiat Łękołody
Posty: 513
Motocykl: CRF1100
Przebieg: 90000
![]() Online: 1 tydzień 6 dni 20 godz 21 min 8 s
|
![]()
Obecnie Gruzja zarabia duże pieniądze na omijaniu sankcji.
Kolejka tirów do Kazbegi na 20km. Jak słyszałem od lokalsów to port w Poti masowo rozładowuje auta z USA których większość jedzie do Rosji i dalszych "stanów". Kiedyś Rosja wchłaniała auta z Łitwy(Niemiec) i Japonii... obecnie z Gruzji. Unia dla Gruzji to mrzonka. Gruzini nie są mentalnie gotowi na wzięcie na klatę wszystkich ograniczeń jakie dostali by w pakiecie unijnym. Musieli by chyba ...przegonić krowy z miast i wstawić lampy do aut.. oraz wprowadzić obowiązkowe OC. Obecnie im to się może nie opłacać .. bo są za daleko od europy a ruskich mają przez miedzę... i dobry interes z nimi. Nie mają też zbyt wielkich pretensji do Rosji o Abchazję i pn Osetię. Liczy się kasa .. tu i teraz. Kraj się rozwija i buduje. Byłem 3 razy.... 2007, 2022 i 2tyg temu. Widzę różnice pomiędzy 2022 i teraz. Coraz więcej nowych, ładnych budynków... autostrada prawie skończona.... itd. Chcą mieć drogi i powoli się staną tym czym stała się Chorwacja. Będą żyć z turystyki i podniosą ceny... to normalny proces. Jak ich ruscy kolejny raz na coś nie przekręcą to unia im nie potrzebna. A gospodarkę zbudują. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Olsztyn
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 tydzień 4 dni 17 godz 27 min 26 s
|
![]()
Mnie to bardziej dziwi fakt przyjęcia kraju do Unii Europejskiej leżącego 1500km wglad Azji.
Chiny też powinny do Europy przystąpić? Ja wiem ze UE to wynaturzony twór ale to już co ostatnio sie dzieje z zielonym wałem to już nawet śmieszne nie jest. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() |
![]()
Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż UE jest organizacją polityczno - gospodarczą, a nie stricte geograficzną. Dla przykładu do UE należą również Martynika, Gujana Francuska czy Madera.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Tydzień na Białorusi, czyli jak zgubić 10 osób na jednym wyjeździe [czerwiec 2019] | jagna | Trochę dalej | 245 | 13.02.2022 22:14 |
Fotel i stolik gdy zachce się wygód na wyjeździe | Neo | Szpej turystyczny - Produkty i Porady | 64 | 14.11.2020 07:04 |