Kove 800x = Chiński Graal

[madafakinges]

Niedzielne przedpołudnie.
Ja wieloletni hądziarz wyznawca kultu królowej, łącznie 5afryk 2x750 2x1000 i 1x1100, jednak skażony pomarańczową krwią 2x950adv 1x950SE... siedze sobie na tarasie z rodzinką, popijam kawkę zjawia się Miotacz na chinolu.
Myślę sobie, jak on się nie boi tak daleko na tym jechać i że to w ogóle się po drodze nie rozsypało...
Zdjęcie WhatsApp 2024-08-15 o 13.02.36_a3449988.jpg
Parkuje obok królowej.
Wcale takie małe to nie jest...
Chodze wokół oglądam, oglądam, macam, cmokam...
Zawias zacny KYB 48mm 240mm skoku, koła złote, piękne prosto z GS[bmw w gs900 mają dokłądnie te same felgi akronta].
Łapie za kierę, kładę na bok podnoszę do pionu, nosz kuwa w rekach jak 701 czy inne 690...
Łapie za bagażnik podnosze tył na biodrze to samo nic nie waży... afre to o 5 cm nadrzucić nie moge...
Wykonanie naprawdę dobre może nie jak Hąda ale nie wiem czy nie lepsze niż 790/890, jedynie przełączniki i zbiorniczek płynu hamulcowego na kierze kłuje w oczy "chińszczyzną"
Silnik chodzi jak śmietnik czyli tak jak przystało na pomarańczowe geny.
No to jade na szlifa. Pierwszy zakręt szok jak na rowerze, odwijam gaz 1. pion 2. pion, na 3. przy 90kmh z lekkim gibnięciem się= pion

[Mallory]

Tak sobie marzę, że na to Yamaha odpowie Tenerą 900 z silnikiem CP3))

[chomik]

Napisał Mallory

Tak sobie marzę, że na to Yamaha odpowie Tenerą 900 z silnikiem CP3))

Wolałbym 800 i wagą jak Kove.

[madafakinges]

Jezdziłeś tracerem 900? KTM wszelakie przy tym to łagodne baranki. Niewyobrażam sobie tego silnika w ADV. szcególnie na oponach "terenowych" to by było samobójstwo.


Jazda próbna i pierwsze wrażenia.
Dynamika silnika, winkle lekkość prowadzenia petarda, łagodny dół, ale góra dynamit.
Wjeżdzam na dziurawy szuter, boki skoki, koło no dawno się tak nie bawiłęm na moto.

Jechałem w krótkich spodenkach, silnik nie grzeje po nogach, wyświetlacz czytelny, pozycja po modach miotacza jak dla mnie naprawdę wygodna.

Z wad słabe hamulce w porównaniu do Afry która ma moim zdaniem wzorowe heble.
Po rozmowie z Miotaczem, że za pół roku nawinął 15tyś wiekszość w offie bez zająknięcia sprzetu...

Chińskie ziarno zostało zasiane.

[Mallory]

Napisał madafakinges

Jezdziłeś tracerem 900? KTM welakie przy tym to łagodne baranki. Niewyobrażam sobie tego silnika w ADV. szcególnie na oponach "terenowych" to by było samobójstwo.

...

Nie, ale tak mi wpadła myśl na widok i porównanie z NAT z pierwszego posta i zdjęcia.

Już nie zaśmiecam, chętnie poczytam opinie o Kove bo temat jest na czasie.

[siwy]

Zamiast afryki czy dodatkowo?

[lukasz_vip]

Dynamika silnika, winkle lekkość prowadzenia petarda, łagodny dół, ale góra dynamit.

Jakbym czytał swoje wrażenia z jazdy na 890R.

[consigliero]

Widzę że trzeba zweryfikować popularne powiedzenie. Od teraz będziemy mówić , i tak wszyscy skończymy na chińczykach !

[next22]

Napisał consigliero

Widzę że trzeba zweryfikować popularne powiedzenie. Od teraz będziemy mówić , i tak wszyscy skończymy na chińczykach !

Mogą być ze znaczkiem Hondy lub BMW do wyboru

[szynszyll]

no ja wlasciwie to nie wiem czym sie zachwycac. tym, że chińczycy kopiują cudzą technike 1:1 i jak juz ich przycisnie to zakladaja np. Kayabe i podrobione Brembo? co niby jest ICH myślą techniczną/wkładem? skopiowany silnik Kawasaki czy Hondy + inne imitacje? zupełnie tego nie ogarniam. takie to jest 'chińskie' jak radziecki był M-72. siedzę przy kompie HP made in china ale co on ma z china?

jakos japonska wielka czworke, triumpha, KTM, ducati czy bmw stac na tworzenie wlasnych rozwiazan technicznych i nie kopiowanie konkurencji a wybitnych chinczykow jedynie na kserowanie. dlaczego w panstwie co ma 1,5 mld geniuszy wciaz nie ma chinskiej Yamahy czy Suzuki? Kove ma silnik z KTM - zadne odkrycie przeciez.