Raz jeszcze Panowie mam, być może głupie pytanie, ale, że styczności z tym motkiem nie miałem to pytam:
Z nogi na nogę przestępując myślę, czy by nie nabyć DRZ jako codziennego w dni robocze dodatkowego wozidła. Czyli mamy pkt. 1. - miejski pierdzioch. Będzie to jednak też weekendowy poszutrowy jeździk. Mamy więc pkt. 2. - przydadzą się na zmianę krążki z deczko agresywnym bieżnikiem.
I teraz pytanie: E czy SM czy może S jako wyjściowy temat czy nie ma znaczenia żadnego którego szukać. Różnice papierowe pomiędzy każdym znam. Pytam z praktycznego punktu bo jestem przekonany, że niejeden z Was w takim środowisku używał. Dzięki.
Czuwaj.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
__________________
"Co mnie obchodzi gdzie jadę... Grunt, że wiem gdzie byłem!"
|