Nie wiem o jakiej radzieckiej rzeczywistości prawisz ale żeby stwierdzić czy pasi to trzeba tam pojechać i się przekonać jaka ona jest a nie z góry zakładać ominięcie. A rzeczywistość jest taka,że za granicą UA masz prostą drogę bez utrudnień (oprócz Kijowa co w dobrym czasie zajmie poniżej godziny i Połtawy, która jest rozyebana cała od lat). Potem po stronie RUS dojazd do drogi Kawkaz i bezproblemowa jazda ze średnią 110, którą jesteś w stanie utrzymać cały czas. Do tego tanie paliwo i jedzienie. Ale jak ktos lubi dookoła trzymając się stereotypów to proszę.
|