Przekalkuluj na zimno koszty. Słaba kompresja może równać się wymianie tłoków, szlifem, nowymi pierścieniami, łożyskiem wałka, pewnie i panewki, może łańcuchy rozrządu uszczelki itd.itd.
Piszesz że masz coś ze skrzynią więc kolejne wydatki. Jak wałek zdawczy?
Może nie warto? Władujesz 2000 - 2500 zł i kupę roboty i nerwów.
Ja robiłem remont z którego jestem zadowolony. Podniosłem się z gęstego mineralnego oleju do półsyntetyku i motocykl nie pali oleju. Mam nowy wałek zdawczy.
Koszty były spore. Teraz jak się ten silnik skończy to nie zdecyduje się na remont. Poszukam czegoś zdrowego (wkładasz i śmigasz). Wiadomo że zdrowy silnik to koszt nie mniejszy niż myślę 3000PLNów.
Wykonanie remontu na pewno pozwoli poznać silnik bardzo dokładnie, to jest niewątpliwy plus.
Przelicz dokładnie koszty dodaj jakieś 20% na nieprzewidziane wydatki, zastanów się ile czasu będziesz miał "zamrożony" motocykl.
Powodzenia,
|