Cytat:
Napisał poss'ter
Korsyka. Pierwszy tydzień maja. Czy praktykował ktoś spanie na dziko w namiocie, jak to wygląda? W sensie zarówno przepisów/zakazów jak i dostępu do fajnych miejsc do rozbicia namiotu z dala od ludzi.
Zdrówka.
|
Teoretycznie nie wolno. A jak się bardzo chce to można. Zasady jak zwykle, z dala od ludzi, nie rzucać się w oczy, nie palić ognisk( Korsyka i tak często ma zagrożenie pożarowe) rozbijać się w okolicach zachodu słońca i wcześnie z rana uciekać.
W niektórych miejscach np Pustynia Agriates są dodatkowo znaki zakazu. No to wtedy raczej się nie rozbijać. Lokalesi też namiotują i też nie na widoku.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk