Dzisiaj zaczynam wielki test, jak drogo jest aby dojechać do Hiszpanii elektrycznym autem, które wcisnęli mi rządzący oraz przekonali mnie aby sobie założyć panele na dach, a ja głupi myślałem że mi się to opłaca. Teraz chyba będę jednak zamawiał garmina bo za chwilę będzie kosztował 6 tysięcy a pieniędzmi będzie się bardziej opłacało palić w kominku. Jest to też ostatni miesiąc jazdy z naklejką na zderzaku z informacją że auto zostało dofinansowane
|