Oczywiście, że czeka Cię pełny egzamin i pełny kurs, jeżeli jesteś poważnym człowiekiem. Jazda na motocykli to co innego, niż samochodem, więc dobry kurs nie zaszkodzi, a sporo Ci powie.
Nowa część teoretyczna i nowa część praktyczna. Jeśli nie zdasz - nikt Ci już przyznanych kategorii nie odbierze. Po trzykrotnym oblaniu egzaminu musisz wykupić szkolenie uzupełniające. Nowa część teoretyczna działa od poniedziałku - póki co jest pogrom. Zdawalność poniżej 10 procent. Nowej praktyki jeszcze nikt nie zdawał. W razie zainteresowania szczegółami zapraszam na
lub, na życzenie, opiszę tutaj całą procedurę nowego egzaminu.
Pozdrawiam
Beddie