Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.09.2022, 09:01   #194
consigliero
Banned

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,794
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 10 godz 30 min 51 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał ATomek Zobacz post
Załącznik 118792

Załącznik 118793

Forma wyjazdowej opowieści to opis miejsc. Te z racji wagi historycznej lub narodowej dają patos. Ale pomiędzy nimi jest droga i to wszystko, co składa się na motocyklową włóczęgę.
Choćby taka impresja spod marketu, kiedy Asia z Piotrkiem robili niezbędne zakupy, a ja łyżką do opon naprawiałem urwane lusterko
A obok samochód z młodymi typami z zimnym łokciem, muzyka aż dudni. Ma się wrażenie, że aż karoseria faluje a oni wraz. Siedzą, słuchają i obserwują obieżyświata, czyli mnie!
jeden kawałek, drugi.. ale ale, przecież to jakieś nowe kawałki Leningradu! W przerwie między kolejnym zagadnąłem w stylu: niezła muza ten Leningrad! Goście jak rażeni piorunem wyskoczyli z fury, przywitali się wylewnie i nastąpiło tzw. bratanie!
Kiedy Asia wróciła i grzecznie odmówiła wieczoru, jaki nam już zaplanowali zrobiliśmy po misiu i ujechali.

Wszyscy ludzie, jakich spotykaliśmy gdzie tam w drodze byli otwarci. Trzeba się tylko uśmiechnąć.

Załącznik 118794

Załącznik 118795

Zresztą zawsze wspominam, że styl spania po krzakach wziął się u mnie właśnie z Białorusi, co zresztą moja żona wspomina do dziś i śpi tam w namiocie spokojnie i chętnie.

Było trochę deszczowo, co raz było przydatne na noclegu w Nieświeżu, co to niby nad jeziorem, ale ze słabym dostępem do wody. Prysznic z nieba i namydlone golasy na rżysku

Załącznik 118796

Załącznik 118797

Drogi tam coraz lepsze jakościowo, a najfajniejsza ich sieć dająca wybór nawierzchni. Nawet te gruntowe nierozjeżdżone i dobrze utrzymane. Marzeniem jest wybrać się tam na ostrzejszych oponach i zajrzeć głębiej, pobłądzić..

Załącznik 118798

Załącznik 118799

W tym miejscu, na zaprawce gdzieś pod Mińskiem wspomniałem Consigliero i jego ID.3, czyli sposób na tanie podróżowanie

Załącznik 118800

Bociany zbierają się do odlotu, czas i na nas.
Choć wiele doświadczyliśmy przez te cztery dni, to pozostał niedosyt i ciągle długa lista ciekawych miejsc. Piotrek nie wytrzymał i pojechał znowu dosyłając obrazy, na zobaczenie których nam zabrakło czasu.
Kończę te wspomnienia. Tym razem tyle. No i skąd się wzięli ci Sami Swoi?
Dzięki za pemięć. U nas bociany już odleciały, a Białoruś dalej w planach które w mojej głowie pomieszały ostatnie wydarzenia z którymi nie mogę sobie poradzić. Psychika mi siadła i nie mogę się uwolnić od natrętnych myśli. Pozdrawiam Marek
consigliero jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem