Drążę podobny temat od pewnego czasu, bo jakoś mi powoli przechodzi etap w życiu "łowcy niewygód".
Kończąc mauretański wypad zobaczyłem na granicy coś, co powiedziało mi, że przyszedł czas na wygody.
Potem zaczęłem czytać i podpytywać ....... i było tylko gorzej. Tak jak wyżej piszą to użytkowanie codzienne tego typu pojazdu nie jest wygodne.
Trzeba sobie odpowiedzieć ile w roku będzie się używało takiej opcji i czy nie praktyczniej mieć zwykłe auto, a na wyjazd coś wynająć.
Wiem, że w roku ze dwa razy uda mi się gdzieś wyjechać. Europę w większości mam już oblataną i kolejne wypady to lot i wynajęcie moto lub 4x4 na miejscu.
Mając takiego pickupa + nadbudowę trzeba mieć potem dużo czasu na dojazdówki, jeżeli myśli się o dalekich wyprawach. Znam gości, którzy raz pojechali na dłuższy trip i już tego nie powtórzyli. Teraz latają i ciorają auta z wypożyczalni.
Nie wykluczone, że kiedyś, jak będę już miał sporo wolnego czasu to sprawię sobie busa 4x4, bo dużo bardziej praktyczniejszy.
Na obecną chwilę, żonka naciągnęła mnie na wyjazd w przyszłym roku, gdzieś za koło podbiegunowe i chcę przetestować takie rozwiązanie.
https://youtu.be/nFmeGdgd5ng
Do tego trumna na dachu.
Dobre dla tych co nie chcą zmieniać auta tylko po to, żeby wyjechać na dwa tygodnie w roku.
Ekstremalna wersja
https://www.youtube.com/watch?v=Kd9ZrbkkpJQ