Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.03.2022, 21:12   #17
kdf
 
kdf's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: Jarocin
Posty: 345
Motocykl: RD07
kdf jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 21 godz 37 min 15 s
Domyślnie

No co do lokalnych kobiet mam lekki problem. Bo nawet tam maseczki są obowiązkowe. Tyle że turyści mieli to wszystko głęboko w ..... i policja się nas nie czepiała, ale dla miejscowych mandaty za nie noszenie maseczek były zbyt wysokie. Co za tym idzie zbyt wiele twarzy nie widziałem. Kelnerki w hotelu przechodziły chyba kasting. Bardzo zgrabne i do tego spodnie tak uszyte że widać by było każdy pryszcz na ich tyłkach (gdyby taki wyrósł im na tyłku). Skłamał bym pisząc że na ulicach były same modelki. Jednak było coś co nas nurtuje do dziś. Gdy jechaliśmy przez nawet niewielkie wioski, gdzie lokalesi mieszkali w w domkach z dykty, przed domami na ulicy przesiadywała młodzież, która była ubrana czyściej i gustowniej niż Polacy. Być może były to ich jedyne ubrania, ale nasze pociechy mogły by się od nich duuuuuuuuużo nauczyć.
Wstawiam jeszcze zdjęcie z przydrożnego sklepu? baru? pubu? po prostu budki przy chodniku w niewielkiej wiosce, gdzie chcieliśmy się napić kawy (na herbatę raczej na Kubie nie licz). Niestety do wyboru była tylko woda i kilkanaście gatunków rumu. Jako że przed nami jeszcze było sporo drogi musiała wystarczyć woda. Sam oceń urodę Kubanki.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_20220225_122347.jpg (477.4 KB, 45 wyświetleń)
kdf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem