Na jutro zaplanowany jest atak szczytowy. Dzisiaj dojście do bazy, z której będzie prowadzony atak.
Tylko... gdzie jest dym?
We wsi mówią, że nie ma czym palić i chcą chłopu pomóc. Ale on nie... uparty. Mówi, że opału ma w bród. Nie ma dymu z komina ale w chacie ciepło. Mówią na niego Koperfield.
__________________
Jam nie Babinicz...
|