Rozumiem rozgoryczenie, pech. Ale takie rzeczy się zdarzają. Wszystkim.
Ograniczyłbym tę krucjatę przeciwko firmie, która od lat wyznacza kierunki rozwoju motocyklowej motoryzacji. Jeśli masz uszkodzone kierunkowskazy (co niekoniecznie jest winą Yamahy) to weź pod uwagę, że masz jeden z najlepszych silników CP2, a to już zasługa Yamahy

Co stoi na przeszkodzie, żeby dodać dwupinowy przerywacz led jeśli serwis/ASO odmówi reklamacji?